- Nie jestem rozgoryczony tym, że nie wygrałem konkursu, ale w moim przypadku rozmowa nie zawierała merytorycznych pytań ani testu wiedzy - mówi jeden z kandydatów na prezydenckiego pełnomocnika do spraw lokatorskich. Urząd miasta ogłosił, że żadna z kilkunastu osób nie spełniła oczekiwań i zastanawia się co zrobić dalej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.