To było marzenie niepełnosprawnego Franka Trzęsowskiego z kaliskich Sulisławic - by móc spotkać Roberta Lewandowskiego i wyprowadzić go na mecz. Napisał list do piłkarza, ten go przeczytał i się zgodził. Wyjdzie z chłopcem na niedzielny mecz Polski z Czarnogórą
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.