Księża byli głównymi dostawcami papieru i tuszu do stempli. I to księża wynosili druki i filmy, które wykonywaliśmy w więzieniu - opowiada Julian Zydorek, jeden z trzystu internowanych w 1981 r. Wielkopolan
To najpoważniejszy jak dotąd sprawdzian dla poznańskiego Starego Browaru-AZS. W niedzielę o godz. 17 zespół trenera Tomasza Herkta zmierzy się z drugą siłą ostatnich lat w kobiecej koszykówce - Polfą Pabianice
Pierwszej godziny meczu Amiki Wronki z Górnikiem Łęczna chyba nikt nie będzie chciał pamiętać. Ostatnie 30 min to doskonałe zakończenie rundy jesiennej. W pięciobramkowym ?thrillerze? lepsza była Amica
Nad bramą cmentarza św. Jana Jerozolimskiego za Murami wisiał napis: ?Byliśmy, kim jesteście, będziecie, kim jesteśmy?. Mówił o ludziach. Ale to samo można powiedzieć o cmentarzach. O nieistniejących nekropoliach Poznania opowiada Andrzej Niziołek
Śmietnik przy bramie naszej szkoły strasznie śmierdzi - mówi dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych nr 2 w Poznaniu. Mimo próśb szkoły właściciel śmietnika nie chce go przenieść.
Juniorzy i juniorzy młodsi Amiki Wronki są na dobrej drodze do awansu do grona ośmiu najlepszych drużyn w Polsce.
Zakład otwiera swoje bramy w ramach akcji ?Gazety? Poznań od kuchni
Drużyna Vectora obroniła tytuł mistrzowski amatorskiej ligi kręglarskiej Vector, choć rundę zasadniczą zakończyła na czwartym miejscu. Brązowy medal przypadł beniaminkowi ligi - Schattdecorowi
Potężnych rozmiarów klucz do bram naszego miasta wręczył w czwartek wieczorem studentom na Starym Rynku Wiceprezydent Poznania Maciej Frankiewicz.
Ponad 450 tys. pączków wypieką dzisiaj poznańskie cukiernie. To oznacza, że nasz apetyt na te okrąglutkie smażone ciastka będzie blisko 30 razy większy niż w zwykły dzień.
- Miałem takie momenty, kiedy kładąc te głupie płytki, zastanawiałem się: co ja do cholery tutaj robię? To mnie dość mocno poturbowało. Ale ocalałem, przetrwałem. I doszedłem do siebie - do równowagi, której przedtem nie miałem - mówi Roman...
Idzie się uliczką Gołębią, ona jest zawsze w cieniu w słoneczny dzień. Potem przechodzi się przez bramę i wychodzi na piękny, słoneczny dziedziniec. Ta architektura, to wejście, ten półcień... coś niesamowitego! To są Włochy w Poznaniu - po swoim...
Za Morawskim ujęły się damy. Postanowiono go więc na razie odratować i dopiero potem uroczyście powiesić. W nocy z 8 na 9 maja 1770 r. Morawski spił wartowników, po czym wydostał się wychodkiem na dwór i półnagi, udając rosyjskiego oficera idącego...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.