- piątek, 24 lutego 2017
-
GOOOOOOL
36. GOOOOOOL DLA LECHA! KOWNACKI PO RAZ DRUGI! Jevtić podholował akcję na lewym skrzydle na połowę Pogoni, dograł do Majewskiego, ten przyjął piłkę i z miejsca dograł do wbiegającego na pole karne Kownackiego. Snajper Lecha huknął w środek bramki tuż nad głową Słowika. Uderzenie było tak mocne, że golkiper Pogoni nawet nie zareagował. Ależ atak Kolejorza!