Dodałbym jeszcze kawałek skwerka przy wieżowcu na Piekarach... gdzie obok części zrobionej jest jeszcze cały kawał ziemi do podobnego zagospodarowania.
Ale wszystko ładnie, pięknie, tymczasem nasi niezawodni psiarze z kundlami zasyfiają nam właśnie te nowe skwery. Patrz Piekary, patrz skwer Mazowieckiego przy moście Królowej Jadwigi. Zwłaszcza ten drugi, piękny i rozległy, z zadbanymi trawnikami - normalni ludzie spacerują po alejkach, przysiadają na ławkach, jest też zakątek do ćwiczeń... a psiarz??? wyłazi z kundlem na środek tego trawnika, wali kupę, i lezie dalej - ohydztwo z obrzydliwością, nie rozumiem, jak ludzie mogą tolerować takie chamstwo? Zwórciłem ostatnio uwagę takiemu jednemu baranowi z wielkim bydlakiem, żeby może oszczędził tę trawę, albo przynajmniej posprzątał... może nieco zaryzykowałem, bo cymbał był lekko osiłkowaty, ale też spotkałem kilka wdzięcznych i aprobujących spojrzeń spacerowiczów. Może zatem trzeba więcej odwagi w zwracaniu uwagi, w trosce o naszą wspólną przestrzeń? Nie bójmy się przeganiać chamów z trawników! Swoją drogą przydałaby się niemal całodzienna obecność Straży w takim miejscu, stosunkowo uczęszczanym i narażonym na zniszczenia i dewastacje zieleni. Niechby strażnik miejski pilnował i dyscyplinował niesprzątających po psach i zadeptujących z nimi zieleń i kwietniki, a gdy trzeba i przywalał mandatem. Jeśłi tego nie będzie, to z tych wszystkich skwerów zostaną zasrane kępki wydeptanej trawy i syf dookoła.
Warto by pomyslec o zatrudnieniu przez Urzad Miejski Oficera Skwerowego . Przedstawiona rewitalizacja zieleni to sukces na skale swiatowa . Pomyslmy jaki piekny bylby Poznan gdybysmy mieli Oficera Skwerowego ! Biuro Oficra Skwerowego to inwestycja w piekny Poznan , no I kilkadziesiat dobrze platnych iejsc pracy tak bardzo potrzebnych Poznaniowi !
@rockville
Nie śmiej się, to dobry pomysł. Zadaniem takiego oficera byłoby czuwanie nad tym, aby nie wyłażono tam z psami i nie brudzono. Dawnymi czasy straż parkowa była czymś absolutnie normalnym. I jeśłi nie można inaczej bydła nauczyć zachowania się w przestrzeni publicznej, to może i trzeba takiego strażnika/oficera skwerowego przywrócić.
@etykieta.zastepcza
W ogrodku zamowilem kawe u kelnerki , ale czuje ten specyficzny , poznanski smrod psiego gowna ktore wystawalo spod podeszwy buta goscia siedzacego przy stoliku obok . Nie wytrzymalem I wyszedlem . Nastepnym razem postaram sie znalezc ta kenerke I zaplaciz za niewypita kawe , bo przyglup wlasciciel na pewno jej odciagnie od wyplaty...............
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze