Piękne uroczystości państwowe i kościelne, tylko Prezes nie wiedzieć czemu jakiś zważony. Przecież bardzo dobrze mu idzie w realizowaniu swoich urojeń. Polska póki co cierpliwie im się poddaje i ufa, że nic złego jej nie zagraża. Panie Prezesie głowa do góry. Nawet jak coś pójdzie nie tak Panu nic nie grozi. Łatwo się Pan wyłga. Nikt, nawet Prezydent Panu nie podskoczy. Ups. Chyba nie On psuje Panu humor. Przecież zawsze może Pan uruchomić przemysł pogardy, który pokaże "niewiernym", gdzie jest ich miejsce. Good luck!
Wszystkie komentarze