W swojej ulicznej paradzie odwołują się do tradycji hinduistycznego święta Holi. Jego uczestnicy obrzucają się kolorowymi proszkami, stąd święto to nazywane jest również Festiwalem Kolorów.
Parada grupy Artonik otworzyła w piątek festiwal Malta. Pochód tancerzy spod Teatru Polskiego przeszedł na plac Wolności, gdzie bije 'miejskie serce' festiwalu.
To nie pierwsza wizyta francuskiego zespołu w Poznaniu. W 2001 r. aktorzy przywieźli na Maltę spektakl 'Caliente'. Wśród rekwizytów - obok marchewek i kabaczków - był m.in. niewypatroszony kurczak. Oskubany, o wadze około 1,5 kg, z głową, skrzydłami i całymi nogami. Był koniec czerwca, kurczak szybko się zepsuł. Więc jedna z aktorek spryskała go po prostu Chanel nr 5.
Dziś Malta to już nie tylko teatr - to również akcje uliczne, muzyka, taniec, spotkania, cykl całorocznych działań z mieszkańcami. Tegoroczna edycja festiwalu potrwa do 28 czerwca i obejmie w sumie 241 wydarzeń. Do Poznania przyjedzie około 780 artystów i aktywistów z 21 krajów. Pokażą swoje projekty w ponad 50 punktach miasta.
Wszystkie komentarze