W 1991 roku w wydawanych w Poznaniu gazetach aż roi się od reklam (i ogłoszeń), które - jak widać po latach - dobrze symbolizują ówczesne przemiany społeczno-gospodarcze w kraju. Oto wybór 25 reklam prasowych sprzed 25 lat
REKLAMA
Bartosz Nosal
1 z 25
W 1991 roku w wydawanych w Poznaniu gazetach aż roi się od reklam (i ogłoszeń), które - jak widać po latach - dobrze symbolizują ówczesne przemiany społeczno-gospodarcze w kraju. Oto wybór 25 reklam prasowych sprzed 25 lat
Niestety pamiętam to - "salon" z pralko-suszarkami i zmywarkami (wówczas sprzęt niemalże egzotyczny) jawił się jak wrota do innego świata. I nic dziwnego, my używalimy lodówki Mińsk-15M za 250 tys. zł, a reklamowany tutaj sprzęt kosztuje 4 ówczesne średnie pensje. Wyobrażacie to sobie? Np. dziś zwykła pralka przeciętnej firmy za dajmy na to 15 tys. zł.
@0skrzyp
zauważ, że dzisiaj ceny pralek niewiele wzrosły:) Indesit kosztował 6.200.000 (620 zł, dziś najtańszy indesit kosztuje 749 zł (beko kupisz poniżej 700 zł) A co z inflacją??
@Michał Kwas
Podobnie jak nie odmienia się ZUS-u, LOT-u, Nafty, Nvidii, ONZ-etu itp. Nigdy!
Pewien człowieczek z obcego kraju nie może decydować o zasadach stosowanych w języku polskim.
@Michał Kwas
Kiedyś w Trójce na poważnie DEBILKA mówiła, że trzeba oddawać auta do warsztatu Opel.
Akronimy mają doskonale okreslone reguły odmiany. W tekście piszemy np. kupiłem w IKEI. Nie wolno odmienić, gdy ktos po słowie ikea postawi znaczek TM. Ale to już jego problem!!!!!
Gościula
@Michał Kwas
co ty nie powiesz mądrusiu??? potocznie mowi sie mam cos z ikei, bylismy badż jedziemy do ikei,zetknałem sie nawet z okresleniem:maja cale mieszkanie umeblowane ikeowskim badziewiem.
Pamiętam Ewan na pl. Wolności. Kupiłem dyskietki, a sprzedaca wgrał mi na nie PRINCE OF PERSIA I F -16. To były czasy ... Jak zacząłem grać to prawie rozwodem się skończyło... Ni mówiąc, że piractwo pełną gębą:-) Ale teraz z perspektywy czasu twierdzę, że jest dużo lepiej - no tylko starszy jestem ...
Wszystkie komentarze