Więcej
    Komentarze
    Cieszę się, że taka prestiżowa impreza została zorganizowana w Poznaniu. Rozmawiałam z uczestnikami, miasto mi się podobało, zysk dla lokalnej turystki. A że jeden dzień nie mogłam samochodem z domu wyjechać? Nie umarłam. Poruszałam się po mieście rowerem i jakoś wielkiej krzywdy nie odczułam. Brawo dla organizatorów :)
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Niech szlag trafi tych, którzy wymyślili trasę tego wyścigu. Pół miasta wyłączone z ruchu drogowego. Nie można było wpuścić tych kolarzy na stadion, na tor Poznań, albo na jakieś podrzędne drogi za miastem ?!!!
    @madera
    Po podrzędnych drogach poza miastem też jechali. Lusowo, Lusówko, Ceradz, Grzebienisko, Duszniki... wszystko pozamykane.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0