Fair Play to tak naprawdę historia wielkiego oszukiwania - na różnych poziomach i w różnych relacjach. Choć fabuła filmu jest osadzona w Czechosłowacji pierwszej połowy lat 80., to - zważając na niedawną dopingową aferę z lekkoatletami z Rosji - nic nie straciła na aktualności.
Anna to wielki talent, biega na 200 metrów i właśnie dostała się do Narodowego Centrum Sportu w Pradze. Została objęta państwowym programem szkolenia, a także - jak się szybko okazuje - tzw. szprycowania. Czechosłowacja nie chce być przecież gorsza choćby od NRD - państwa, w którym doping jest niemal fundamentem sportu.
Obserwujemy na ekranie paradę oszustw w wielokącie: państwo - federacja - trener - matka zawodniczki (też była sportsmenka) - Anna. To wszystko w ponurym klimacie, który świetnie w Polsce znamy z czasów PRL: represje wobec opozycji, donoszenie, przeszukania, zastraszanie, szantażowanie.
Gol dla Sokratesa też dzieje się w połowie lat 80. (listopad 1985), ale w Irlandii Północnej. Belfast pogrążony jest w zamieszkach, ale 9-letni Tommy bardziej od tego, co dzieje się w ojczyźnie, interesuje się tym, co stanie się za pół roku w Meksyku. Wtedy to na mistrzostwach świata Mexico '86 reprezentacja Irlandii Północnej zmierzy się ze wspaniałą Brazylią. Dla Tommy'ego to najważniejszy mecz w życiu.
Do XIX wieku cofa nas z kolei film Lekcje marzeń, znany już z poprzedniej edycji festiwalu "Ale Kino!".
Daniel Brühl (Goodbye Lenin, Bękarty wojny) gra tu Konrada Kocha, Anglika zatrudnionego w niemieckiej szkole dla chłopców w 1874 roku. Koch uczy ich nowego sportu rodem z Wielkiej Brytanii - piłki nożnej. Prusy nie są jeszcze na to gotowe.
Alex de la Iglesia próbuje pokazać i zrozumieć fenomen Leo Messiego. W restauracji spotykają się i opowiadają o nim jego nauczyciele, trenerzy, przyjaciele z dzieciństwa, koledzy klubowi z Barcelony, a także dziennikarze, pisarze i legendy piłki nożnej. Oglądamy archiwalne nagrania malutkiego Leo, wcześniej niepublikowane wywiady i domowe materiały wideo.
Festiwal kolejny raz dał też możliwość zobaczenia filmu Will, o podróży małego chłopca na finał Ligi Mistrzów z udziałem Liverpoolu, którego bohaterem został wówczas Jerzy Dudek. W roli ojca chłopca Damian Lewis, znany ze świetnych ról w takich serialach jak Kompania braci oraz Homeland.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze