Odwrotnie od większości miast Poznań zamierza się bawić najhuczniej od lat. Impreza na pl. Wolności upłynie w rytmie lat 80. Wystąpią: Papa D., Małgorzata Ostrowska, brytyjski Londonbeat, grupa Perfect. Ma być jeszcze jedna zagraniczna gwiazda - nieoficjalnie mówi się o OMD. Miasto wykłada około 500 tys. zł. Resztę (ile? nie wiadomo) ma zapewnić producent koncertu (Grupa Show). Po Warszawie i Wrocławiu może to być największa impreza w Polsce.
Skromniutko. Miasto wyda tylko 60 tys. zł (w ubiegłym roku - 100 tys. zł). Będzie dyskoteka i koncert częstochowskiej grupy Helou! O północy sztuczne ognie. Impreza na pl. Biegańskiego potrwa tylko dwie godziny - od 23 do 1. A dwa lata temu grał zespół IRA (na zdjęciu).
Na Sylwestra wydadzą 200-220 tys zł. Wystąpi rosyjska grupa BackUp z Petersburga oraz Patrycja Markowska ze swoim zespołem. Scena będzie rozstawiona przy kamienicy Sołtyków. O północy życzenia od prezydenta i fajerwerki. Kielce liczą na kilkutysięczną widownię.
Gwiazdami będą Agnieszka Chylińska i Mrozu. Impreza rozpocznie się około godz. 22 i potrwa do 1 w nocy. O północy prezydent złoży życzenia oraz odbędzie się pokaz sztucznych ogni. Budżet około 300 tys. zł.
Niewiele brakowało, by w Łodzi nie było miejskiego Sylwestra. Były plany, by zorganizować tylko w pięciu punktach miasta pokaz fajerwerków, ale został skrytykowany przez radnych z komisji promocji. Ostatecznie miasto zorganizuje zabawę wspólnie z Centrum Handlowym Manufaktura. Wystąpią łódzkie zespoły. Będą fajerwerki. Jak się nieoficjalnie dowiedzieli dziennikarze Gazety w Łodzi miasto wykłada na zabawę 50 tys. zł. A jeszcze dwa lata temu łodzianie bawili się z Dodą i Marylą Rodowicz za 1,5 mln zł.
Tu zabawa ma mieć charakter lubelski. Dlatego główną atrakcją będzie zespół Bajm a wystąpi także zespół Londyn i Backbeat. O północy życzenia od prezydenta, potem fajerwerki. Impreza na pl. Litewskim rozpocznie się o 22 i potrwa do 2 w nocy. Koszt - 364 978 zł z czego 162 533 zł, to honorarium zespołu Bajm.
W Szczecinie gwiazdą będzie zespół Kombii. Zabawa na Jasnych Błoniach rozpocznie się o godz. 22.30 i potrwa do 1. Oprócz Kombii w programie jest mapping z wykorzystaniem gmachu Urzędu Miejskiego oraz pokaz fajerwerków. Budżet - 350 tys. zł, od kilku lat bez zmian.
Bo w tym roku oszczędza. Nie będzie więc ścigać się z Warszawą i Wrocławiem o największą zabawę sylwestrową. Nie będzie ani koncertów, ani sceny. Tylko muzyka z płyt a po złożeniu sobie życzeń i pokazie fajerwerków wszyscy rozejdą się do domów. Wszystko ma kosztować 150 tys. zł (w ostatnich latach na zabawę wydawano 2-3 mln zł). Rekordowy Sylwester w Krakowie odbył się w 2006 r., kiedy to na rynku zgromadziło się 200 tys. ludzi. A jak było rok temu - widać na zdjęciu
Tu stuprocentowych informacji jeszcze nie ma. Wiadomo, że impreza odbędzie się na pl. Konstytucji i zostanie zorganizowana z telewizją Polsat. Nieoficjalnie mówi się, że zagrają tylko polscy wykonawcy, m.in. Maryla Rodowicz, Dżem, Norbi, Ania Wyszkoni, Boys. Ostateczna lista artystów zostanie podana na konferencji prasowej 7 grudnia.
Wystąpią: Kayah, Zakopower i Monika Brodka. Imprezę poprowadzą Grażyna Torbicka i Hubert Urbański. Wszyscy mają grać i śpiewać na żywo. Impreza odbędzie się na rynku. Transmisja w TVP 2. Kosztować ma około 1,3 mln zł. Szczegóły jeszcze są dopinane.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze