Takie buty, choć bez cholew
Ekipa Irlandczyków właśnie wróciła z Budapesztu. - Kibicowaliśmy naszym na meczu z Węgrami. W Poznaniu będziemy do poniedziałku, potem jedziemy do Gdańska. Ale wrócimy tu na kolejny mecz. Mamy już zarezerwowany nocleg w hotelu Rzymskim - opowiada Caroline Ginty, która nawet buty ma w narodowych barwach irlandzkich.
Wszystkie komentarze