Pomnik Adama Mickiewicza stoi między Aulą Uniwersytecką a Zamkiem Cesarskim. Czterometrowa postać poety stoi na dwumetrowym cokole. Jest to drugi pomnik Mickiewicza w Poznaniu. Pierwszy stał w ogrodzie przy kościele Św. Marcina.
- Odsłonięty na początku lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, to najlepszy pomnik wieszcza w Polsce - ocenia Nowaczyk.
Pomnik poświęcony jest Marianowi Rejewskiemu, Henrykowi Zygalskiemu oraz Jerzemu Różyckiemu - trzem pogromcom enigmy. Stoi tuż obok wejścia do Zamku. Odsłonięto go w 2007 roku. Na trzech ścianach imiona genialnych matematyków wyłaniają się z otaczających ich złotych cyfr.
Pomnik Armii Poznań znajduje się między ul. Tadeusza Kutrzeby i Księcia Józefa na wysokości cmentarza Zasłużonych. Odsłonięto go 1 września 1982 roku.
"Pomnik przedstawia przeciwstawione sobie bryły: 5 smukłych elementów skierowanych ku górze symbolizuje polskie bagnety, opierające się pancernym siłom niemieckim, przedstawionym jako 4 pochylone, szare słupy" - można przeczytać w Wikipedii.
- Pomnik mieści się poza dominującą poetyką banalności - komentuje Nowaczyk.
Doceniają go też fani deskorolek, rolek i bmx-ów, którzy często ćwiczą w pobliżu ewolucje.
"Nierozpoznani" Magdaleny Abakanowicz znajdują się w samym sercu Cytadeli. To największa plenerowa realizacja artystki. Instalacja składa się ze 112 ponad dwumetrowych postacie bez głów kroczą w różnych kierunkach.
Choć stoi na Al. Marcinkowskiego, tuż przy budynku policji często pada ofiarą wandali. "Golem" - ażurowa rzeźba czeskiego artysty Davida Cernego - pojawił się w Poznaniu w połowie 2010 r. Nie przypadkowo rzeźbę postawiono w Poznaniu. Golem to postać mitologiczna, którą według legendy miał stworzyć praski (ale urodzony w Poznaniu) rabin Jehuda Löw ben Bekalel.
"Stela" Heinza Macka też nie ma szczęścia - od czasu jej instalacji popsuła się już kilka razy. Awarie dotykają głównie układu, który obraca jej koroną.
- Nie jest to najszczęśliwsze miejsce dla niej. Instalacja Macka potrzebuje delikatnego tła, tymczasem musimy ją oglądać na tle szalejących form architektonicznych - mówi Nowaczyk.
- "Obszar obrazów efemerycznych" Jana Berdyszaka to znakomita praca, ale fatalnie ulokowana. Zamiast odbijać niebo, zieleń, czy dobrą architekturę, "przeglądają" się w niej okropne reklamy i jakaś budka - wyjaśnia Nowaczyk.
Rzeźba ulokowana jest między Akademią Muzyczną a mostem Uniwersyteckim.
"Żółta walizka stoi przed wejściem do portu lotniczego Ławica. Wykonana z żywicy, zachowuje wszystkie atrybuty nesesera, łącznie z etykietką na dane osobowe (właściciel - Maciej Kurak). Jest ogromna, ma wymiary 4,5 x 3 x 1,5 m. - Miała być niebieska, ale artysta nie mógł znaleźć odpowiedniej farby - mówi Justyna Zadworna z Wielkopolskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, które jest właścicielem obiektu (do kolekcji "Zachęty" kupiła go Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu). Walizka sprawia wrażenie, jakby należała do wielkoluda, który porzucił bagaż, bo okazało się, że nie mieści się w budynku lotniska" - pisaliśmy pod koniec 2009 roku.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze