W czwartek w przestrzeniach CK Zamek rozpoczęła się siódma edycja festiwalu Ethno Port. Ta wyjątkowa impreza potrwa w tym roku cztery dni. Estradami Ethno Portu będą Sala Wielka, Dziedziniec Zamkowy i... parking! Do niedzieli, podczas w sumie 15 koncertów zobaczymy i posłuchamy artystów z całego świata.
Piątkowe koncerty rozpocznie o godzinie 18 w Sali Wielkiej Karolina Cicha i Bart Pałyga. Ich projekt "Wieloma językami" to autorska cross-folkowa mieszanka kultur dawnego Podlasia. W trakcie występu rzeczywiście usłyszymy wiele języków. Artyści śpiewają po ukraińsku, litewsku, rosyjsku, romsku, białorusku, po polsku, tatarsku, a także w jidysz i esperanto. O godz. 20, na wspomnianym parkingu, wystąpi rumuńska orkiestra dęta Fanfare Ciocarlia. Dwie godziny później, skrzypcowy duet indyjskich braci Ganesh-Kumaresh wystąpi na dziedzińcu Zamku. O północy, znowu na Sali Wielkiej Jambinai - najciekawsza chyba propozycja dzisiejszego dnia. Koreańczycy z Jambinai swój progresywny postrock wywodzą z brzmienia tradycyjnego koreańskiego instrumentarium. W długich, posuwistych kompozycjach płynnie przechodzą z ciszy, do niemal metalowego rozmachu.
W sobotę koncerty rozpoczną się już o godz. 16. Na początek, w Sali Wielkiej - Transkapela, która krzewi naturalną mieszankę muzyczną kultur Karpackich. Dwie godziny później, na dziedzińcu usłyszymy kwintet Söndörgř. Węgrzy hołdujący bałkańskiej tradycji muzycznej, ale patrzący na nią nieco inaczej - nie przez brzmienie instrumentów dętych, ale przez pryzmat niewielkiej, przypominającej nieco mandolinę, tambury. O godz. 20 na parkingu wystąpią "czarodzieje rytmu" z Konga - Les Tambours de Brazza. Droga z Konga nad Bosfor będzie trwała jutro tyle, co przejście z parkingu na dziedziniec. Tam bowiem, o 22 zagra Taksim Trio - turecki tercet grający muzykę Cyganów południowo-wschodniej Europy. Sobotnie atrakcje zakończy koncert amerykańskiego zespołu Charming Hostess. Grupa pochodząca z Nowego Jorku uprawia według źródeł: muzykę, łączącą "arabskie skale, hebrajskie zaśpiewy, tureckie rytmy, słowiańskie harmonie i mentalność tamtejszej diaspory". W sobotnią noc spodziewać się więc można mocnego akcentu. Charming Hostess wystąpi o północy na Sali Wielkiej.
W niedzielę, ostatniego dnia festiwalu, czekają nas cztery koncerty. O 16, tradycyjnie na Sali Wielkiej, dzień zacznie się koncertem muzyka z Finlandii. Niebywałe jak umiejętnie Pekko Käppi łączy chłód rodzimej Skandynawii z duszną Deltą Missisipi. Artysta podłączył jouhikko - dawną fińską lirę smyczkową - pod gitarowy wzmacniacz. Efekty? Zdaje się, że nie jeden nowoorleańczyk zrobiłby duże oczy. O 18 na parkingu zobaczymy efektowną i uwielbianą przez publiczność kolaborację polsko-jamajską: Trebunie Tutki & Twinkle Brothers muzykują razem od dwudziestu lat. Ich najnowsza, wspólna propozycja to "Pieśni chwały". Okazuje się, że tylko pozornie Zakopane i Kingston nie mają wiele wspólnego. Zadziwiające jest to, jak podobnych rzeczach, zarówno duchowych i materialnych, można śpiewać w jednej piosence, używając dwóch języków, tradycji i stylistyk. Tuż po koncercie na parkingu, w Sali Wielkiej wystąpi brazylijska wokalistka Renata Rosa. Na zakończenie Ethno Port 2014, na scenie dziedzińca zagra swój koncert duet złożony z kto wie, czy nie najważniejszych przedstawicieli współczesnej muzyki irańskiej. Hossein Alizadeh i Pejman Hadadi, siła jedynie lutni i tamburynów, zabiorą słuchaczy w podróż przez co najmniej piętnaście ostatnich stuleci perskiej muzyki. Każdego dnia, po koncertach otwarty będzie klub festiwalowy. Jego rolę spełni Dziedziniec Zamkowy i pub Dubliner. Wszystkie informacje o festiwalu, artystach i biletach, a także pełny program wydarzeń znajduje się na stronie www.ethnoport.pl.
Wszystkie komentarze