Rosja na scenie
Temat Rosji jest w ostatnich miesiącach wszechobecny. Dominuje przede wszystkim w polityce, ale sięgają po niego też artyści. Czym to się kończy - można się właśnie przekonać w Teatrze Nowym. - Zadbaliśmy o to, żeby temat Rosji dobrze wybrzmiał już na początku sezonu - podkreślał na zeszłotygodniowej konferencji prasowej dyrektor Teatru Nowego Piotr Kruszczyński. I rzeczywiście, po weekendowych klasykach w teatrze przy Dąbrowskiego przyszedł czas na inscenizacje sztuk pisanych przez Rosjan i o Rosji.
Spektakle z tekstami rosyjskich dramaturgów są tu wystawiane w ramach projektu "Scena Debiutów". To inicjatywa, która zrzesza studentów reżyserii z warszawskiej Akademii Teatralnej i krakowskiej PWST oraz Wydziału Architektury Wnętrz i Scenografii UAP. Efektem ich współpracy jest pięć spektakli, do których podstawą są właśnie sztuki młodych dramaturgów - uczniów Nikołaja Kolady.
Ich największą zaletą jest to, że pozwalają spojrzeć na rzeczywistość tego skomplikowanego kraju z perspektywy nieco innej niż polityczna. Bohaterami są tu zwykli ludzie, którzy odkrywają swoją na wskroś rosyjską duszę.
Projekt już trwa, ale od dziś do niedzieli na dwóch scenach Teatru Nowego można zobaczyć inscenizacje trzech sztuk, których autorką jest Irina Waśkowska. Wspólnym mianownikiem są tu niewątpliwie kobiety i ich spojrzenie na świat. "Ruska śmierć" (piątek, godz. 18 i 20.30) ma dwie bohaterki - podstarzałe i niezbyt majętne siostry, które dostrzegają szansę na odmianę swojego nudnego życia, kiedy do ich domu przypadkiem puka nieznajomy mężczyzna. "Lekcje miłości" (sobota, niedziele, godz. 19.15) to z kolei opowieść o matce, która w obawie przed samotnością otacza swoją córkę zaborczą i destrukcyjną miłością, spod której ta próbuje się uwolnić zamążpójściem za wszelką cenę. W "Marcu" (niedziela, godz. 17.30 i 20.30) żona marnotrawna, która opuściła swojego fajtłapowatego męża, musi rozważyć, czy chce wrócić do swojego dawnego życia, zwłaszcza że jest ktoś, kto już czeka na to, by zająć jej miejsce.
Projektowi towarzyszy inicjatywa "Wybierz sobie spektakl" angażująca widzów. To właśnie oni zadecydują, która ze sztuk wystawianych w ramach "Sceny Debiutów" wejdzie na stałe do repertuaru Teatru Nowego. W głosowaniu, które wyłoni zwycięzcę, mogą wziąć udział tylko ci widzowie, którzy obejrzą wszystkie pięć spektakli.
Wszystkie komentarze