Elewacja szklana
Bartosz Jarosz: - Nasza hala stanowi zamkniecie osi widokowych, na które składają się stare skrzydło zaprojektowane przez Marka Leykama (podłużny i niski, a dziś już zaniedbany gmach AWF przy ul. Królowej Jadwigi - red.) i Wydział Turystyki i Rekreacji autorstwa Jerzego Gurawskiego. Hala jest też skomunikowana z boiskiem do hokeja na trawie. Pod tarasem jest wejście do szatni i do magazynu.
PIOTR SKÓRNICKI
Każdy szklany kafel wygląda inaczej. Trochę tak jakby rozlała się na nim benzyna. To efekt specjalnego tworzywa, który wpływa nie tylko na wygląd, ale też na przepuszczalność światła. Dzięki tym kaflom o każdej porze dnia elewacja wygląda inaczej. Inaczej gdy świeci słońce, inaczej przy ciemnym niebie, a jeszcze inaczej wieczorem.
PIOTR SKÓRNICKI
Zamglone kafle sprawiają, że będąc na hali widać, że coś się dzieje na dworze, ale nie dokładnie, bo rozmazany widok nie rozprasza zawodników. Z kolei kafle, które są wyżej słabiej przepuszczają światło. Gdyby słońce świeciło zbyt mocno mamy też rolety zewnętrzne.
PIOTR SKÓRNICKI
Wszystkie komentarze