Katarzyna Lesińska MPK Poznań
1 z 11
Tomasz Borowicz
Pracuje w MPK dopiero rok i trzy miesiące, a już dał się poznać jako jeden z najlepszych motorniczych i trafił do finałowej dziesiątki. Ma 24 lata i z wykształcenia jest technikiem informatykiem, ale to nie komputery, a tramwaje skradły jego serce. - Lubię jeździć różnymi pojazdami, a tramwaje zawsze mi się podobały i musiałem spróbować - tłumaczy. Najbardziej ceni w tej pracy brak monotonii. - Każda trasa jest inna, a z każdym przejazdem mamy inne natężenie ruchu , pasażerów czy warunki atmosferyczne - wymienia. Jeszcze nie ma ulubionej trasy tramwajowej, bo w ocenie przeszkadzają mu remonty: - Trzeba uważać na zmiany trasy i informować o nich pasażerów - mówi. Ale ma swój ulubiony model tramwaju - Moderus Beta. - Dużo w nim widać, bo ma czytelne lusterko, kamery, jest też jednoczłonowy i mniej awaryjny ? uzasadnia motorniczy. Pan Tomasz w wolnych chwilach jeździ rowerem i spaceruje.
Katarzyna Lesińska MPK Poznań
2 z 11
Katarzyna Kniat
Jest motorniczą od 2008 r. Przyznaje, że przygoda z tramwajem to owoc przypadku - ofertę kursu na motorniczego znalazła w urzędzie pracy. Cieszy się z takiego obrotu spraw. Podobnie jak pasażerowie: - Raz usłyszałam, że jechało się ze mną bezpiecznie, bo nie traktuję ludzi jak ziemniaki - śmieje się pani Kasia. Chodziło o płynną jazdę bez gwałtownego hamowania. - Staram się jechać łagodnie i pilnować ograniczeń prędkości, przecież ja też mam herbatę w kabinie i nie chcę jej wylać - żartuje. Pasażerowie automatycznie wołają do niej ,,proszę pana?? zanim zauważą, że w kabinie siedzi kobieta. Jeździ ostrożnie: - Hamuję i dzwonię nawet gdy ktoś nie rozejrzy się na przejściu. Bo może mnie nie widzi i wszedłby na tory? - tłumaczy. Pani Kasia zrobiła też sobie prawo jazdy kategorii C i D, ale i tak woli tramwaje. Po pracy dużo spędza grając na konsoli - lubi gry wojenne i przygodowe.
Katarzyna Lesińska MPK Poznań
3 z 11
Tomasz Mamet
Chciał być maszynistą. Skończył technikum kolejowe w Ostrowie Wlkp., ale wylądował w MPK. - Jestem zadowolony z pracy. Choć prowadziłem pociąg: waży 600 ton i jeździ szybciej - porównuje pan Tomasz. W pracy najbardziej ceni ,,podróżowanie po mieście?, kontakt z ludźmi i brak monotonii. - Każdy przejechany kilometr jest inny - tłumaczy. Pan Tomasz w tramwaju czuje się bezpieczniej niż w samochodzie osobowym. - To bardziej przewidywalna jazda, mniej boję się o swoje życie. Tu nie spotykam np. ciężarówki wyprzedzającej ,,na trzeciego? - mówi. Po pracy najwięcej czasu spędza na działce pielęgnując ogród. Chodzi też na basen, na spacery z pasami i lubi wycieczki rowerowe. - Mamy pracę siedzącą, więc staram się aktywnie spędzać czas, a nie przed telewizorem - podkreśla. W kabinie słucha muzyki klasycznej: - Uspokaja i nie budzi agresji przy jakimś nieprzewidzianym zdarzeniu drogowym.
Katarzyna Lesińska MPK Poznań
4 z 11
Roman Modrzyński
Wielu z nas może go kojarzyć z plakatów na Euro 2012. Pan Roman był jedną z twarzy piłkarskich mistrzostw w Poznaniu. - Wysłałem na konkurs swoje zdjęcie ze stadionem w tle. Nie wiem dlaczego jury je wybrało, ale się udało! - mówi Modrzyński.
Pan Roman w MPK pracuje od 12 lat. Wcześniej był kierowcą w firmie ubezpieczeniowej. Trafił do MPK, bo to rodzinna tradycja. W miejskiej spółce pracowała też jego babcia - wydawała narzędzia w zajezdni przy Gajowej, ojciec ponad 40 lat przepracował w warsztacie. Po pracy pan Roman angażuje się w prace rady osiedla Św. Łazarz, prowadzi na facebooku fanpejdż ?Wirtualny Łazarz? z archiwalnymi zdjęciami i marzy o stworzeniu muzeum swojej dzielnicy. Działa też w klubie Honorowych Dawców Krwi przy MPK. Sam oddał już 18 l!
Pan Roman ma czwórkę dzieci. ?Same dziewuchy!? - śmieje się motorniczy. Jest również podwójnym dziadkiem.
Katarzyna Lesińska MPK Poznań
5 z 11
Szymon Nowakowski
W MPK pracuje od 2009 roku. Ucieszył się, gdy dostał odpowiedź na swoją aplikację. - Zawsze ciągnęło mnie do tramwajów - mówi. W jeździe najbardziej ceni samodzielność w podejmowaniu decyzji i kontakt ludźmi. To zdaniem pana Szymona zdecydowanie lepsza praca niż w biurze. Pasażerowie często podchodzą do niego z różnymi pytaniami, np. czy ich dzieci mogą na chwilkę zerknąć do kabiny. Motorniczy najbardziej lubi tramwaje nr 2 i 14. - Trasa dwójki jest fajna, bo jedzie przez całe miasto i wiele ciekawych sytuacji można zobaczyć . Czternastka to szybka linia z dużym potencjałem, na trasie PST można jechać 65 km na godzinę ? zdradza. Po pracy stara się aktywnie spędzać czas. Gra regularnie w piłkę nożną w lidze halowej MPK. Jego drużyna to ?Forteca?. Poza tym chętnie spaceruje z żoną, a gdy jest ciepło, spędza czas nad Wartą np. grillując.
Katarzyna Lesińska MPK Poznań
6 z 11
Katarzyna Pierzyńska
Pracuje w MPK od 2009 r. Z reguły spotyka się z miłymi opiniami pasażerów na swój temat. Chwalą, że kobiety jeżdżą delikatniej. - Niepochlebne komentarze zdarzają się bardzo rzadko i to zazwyczaj od nietrzeźwych pasażerów - mówi. Zdarza się, że ktoś podchodzi i dziękuje za sympatyczną jazdę i uśmiech, a potem życzy miłego dnia. Pani Kasia w pracy najbardziej lubi właśnie kontakt z ludźmi, a szczególnie z dziećmi. - Bardzo się cieszą, gdy widzą tramwaj, a ja pokiwam im z okna - opowiada. Zawsze słucha radia podczas jazdy. Lubi, gdy ,,coś gada? w kabinie. Najchętniej jeździ 2 i 9. - To nie są wydzielone trasy. Inni motorniczowie ich nie lubią, ale ja bardzo. Zawsze coś się na nich dzieje, jest dużo pieszych i samochodów - tłumaczy pani Kasia. Podróżując po Polsce czy po Europie zwraca uwagę na tramwaje. Najbardziej podobały jej się te w Portugalii, a najmniej w Gdańsku.
Katarzyna Lesińska MPK Poznań
7 z 11
Dariusz Stanicki
Na stanowisku motorniczego pracuje od 2008 r., początkowo w zajezdni przy ul. Madalińskiego, a od 2014 r. na Franowie. W pracy jest prymusem. W ostatniej okresowej ocenie pracowniczej uzyskał wynik 5,0. - Od małego marzyłem, by zostać motorniczym - mówi pan Dariusz. Stanicki jest rodowitym poznaniakiem z Wildy. Całe życie mieszkał obok zajezdni na Madalińskiego. Jako mały chłopiec nie tylko jeździł tramwajami jako pasażer, ale patrzył też na nie z okien swojego domu. Lubi swoją pracę: - Jest różnorodna i oczywiście można w niej prowadzić tramwaj - podkreśla. W wolnych chwilach lubi grać w gry komputerowe i słuchać muzyki - poważnej oraz pop. Pan Dariusz gra na klarnecie i saksofonie. Należy do orkiestry w Parafii rzymskokatolickiej p.w. Zmartwychwstania Pańskiego. Ale do szkoły muzycznej nie chodził. Jest samoukiem.
Katarzyna Lesińska MPK Poznań
8 z 11
Justyna Szczepaniak
Z zawodu jest sprzedawcą. W poznańskim MPK pracuje od 2009 r. Od początku w zajezdni tramwajowej przy ul. Fortecznej. Nigdy się nie spóźnia, jest energiczna i pracowita. Dlaczego zdecydowała się na pracę w MPK? - Z boku fajnie to wyglądało - mówi pani Justyna. Za ?sterami? tramwaju też jej się podoba. Praca przynosi jej dużo satysfakcji. - Każdy dzień jest inny, codziennie wsiadam w tramwaj innej linii i cały czas coś się dzieje - mówi motornicza. Latem starsza pani wracała z działki. jechała tramwajem kierowanym przez panią Justynę. - Podziękowała mi jabłkami - opowiada Justyna Szczepaniak. W wolnej chwili czyta książki przygodowe, lubi wracać do książek z dzieciństwa, np. do ?W pustyni i w puszczy?. Chętnie ogląda teleturnieje, by ?wysilić szare komórki?. Znajomi namawiają ją, żeby wreszcie sama wystartowała. Na razie kolejny raz bierze udział w plebiscycie na najlepszego motorniczego. W ub.r. zajęła trzecie miejsce.
Katarzyna Lesińska MPK Poznań
9 z 11
Agata Zoran
Pracuje w MPK od ośmiu lat. Praca w MPK daje jej stabilizację, pewność. Ma dwójkę dzieci - 12-letnie bliźniaki. Jej mąż Tomasz także jest motorniczym, razem startują w konkursie. To ona namówiła pana Tomasza, żeby się sprawdzić. Czy będą ze sobą rywalizować? - Może po cichutku, ale na pewno będziemy się wspierać - mówi pani Agata. Uwielbia swoją pracę, bo gdyby tak nie było, nie zrywałaby się z łóżka o 3 w nocy, żeby prowadzić tramwaj. Ale przyznaje, że to stresujące zajęcie. - By prowadzić tramwaj trzeba trzymać nerwy na wodzy i ?mieć jaja? - podkreśla Agata Zoran.
Po pracy lubi podróżować i tańczyć. Często też wybiera się z mężem na wycieczki rowerowe. Pani Agata startowała w konkursie w 2013 r., zdobyła tytuł najsympatyczniejszej motorniczej. Niestety inni pokonali ją w zajezdni, więc ostatecznie nie zdobyła tytułu najlepszego motorniczego.
Katarzyna Lesińska MPK Poznań
10 z 11
Tomasz Zoran
Jest motorniczym w MPK od prawie dekady. Do zostania motorniczym namówili go koledzy, pasjonaci komunikacji miejskiej. Najbardziej lubi jeździć siemensami combino. - Prowadzenie pojazdów to moja pasja - mówi. Ma prawo jazdy kategorii C i D. Lubi prowadzić ciężarówki, sam też jest instruktorem nauki jazdy. W pracy poznał swoją żonę Agatę, która również startuje w konkursie. Najpierw pozdrawiali się z okien tramwajów, a potem wreszcie zaczęli się spotykać. Razem z żoną Agatą należą do Fundacji na Rzecz Dzieci Specjalnej Troski "Promyk Słońca". Organizują festyny, prowadzą Wesoły Tramwaj czyli przejażdżki z dziećmi i co miesiąc opłacają składki. Gdy nie pracują, lubią razem tańczyć i podróżować. Pan Tomasz podkreśla, że najbardziej lubi, gdy pasażerowie dostrzegają pracę motorniczych, gdy się uśmiechają i dziękują.
Agencja Wyborcza.pl
11 z 11
Jak głosować?
Głosować można poprzez stronę internetową www.mpk.poznan.pl - trzeba na niej wejść w specjalny formularz konkursowy. Musimy tam wpisać uzasadnienie, dlaczego akurat ten motorniczy zasługuje na wygraną. MPK prosi również o podanie swoich danych (imię, nazwisko i numer telefonu). Później wśród głosujących rozlosowane będą trzy kwartalne sieciówki. Plebiscyt trwa od 7 do 30 września br. Rozstrzygnięcie konkursu 3 października.
Wszystkie komentarze