Lech w porównaniu z tym co grał do tej pory pokazał się z całkiem niezłej strony.
Prawdopodobnie dlatego, że Kocioł był pusty. Jest bowiem prawidłowością, że kiedy na stadionie nie ma tej katofaszystowskiej zbieraniny, to Lech zaczyna grać lepiej. Oby tak dalej.
Ogląd sytuacji wskazuje, że liczna grupa kiboli pojawia się na meczach z inspracją do budowania knajackiej, nazistowkiej kohorty. Sugeruję, oczywiście w miare rosnących suklcesów klubu, czego sie spodziewam, odkładać złotówkę z biletu na uchodźców, by oczyścić stadion z brunatnej zarazy. .
Wszystkie komentarze