Coś, na co w wielu krajach mówi się crumble, u nas występuje pod swojską nazwą owoców pod kruszonką. I już. Zaleta crumble jest o tyle wielka, że jest prosty w wykonaniu, szybki w pieczeniu, przepyszny i można go zrobić praktycznie z większości owoców. I co ważne, nie zawiera jajek, więc ucieszą się z niego również dorośli i dzieciaki, którzy cierpią na alergie pokarmowe. A wspominałam już, że jest prosty i szybki? Zapomniałabym, jeszcze lepiej smakuje z lodami waniliowymi lub śmietankowymi.
Krok pierwszy: owoce. Mój crumble jest rabarbarowo-truskawkowy (z mrożonych owoców, które zbieram latem), ale równie dobrze smakuje połączenie śliwkowo-jabłkowe, truskawkowo-jabłkowe albo crumble malinowy, porzeczkowy czy borówkowy. Generalnie obowiązują tu dwie zasady: bierzemy te owoce, które akurat są pod ręką i na które jest sezon albo te, które lubimy najbardziej. Proste, prawda? Na sześć kokilek o średnicy 9 cm użyłam dwie, grubsze łodygi rabarbaru i pół kilograma truskawek.
Krok drugi: przygotowujemy owoce. Przekładamy je do ceramicznych kokilek lub naczynia żaroodpornego. Wystarczy zapełnić je do wysokości trzech czwartych naczynia, bo owoce bulgocąc, lubią sobie pochlapać na boki, co niekoniecznie spodoba się naszemu piekarnikowi.
Krok trzeci: kruszonka. Masło (w temperaturze pokojowej) ok. 50 g, mąka pszenna ok. 80 g i drobny cukier, ok. 40 gr. Wyrabiamy aż do połączenia składników. Dodałam również garść pokruszonych płatków migdałowych dla uzyskania migdałowego posmaku kruszonki. Aby kruszonka była bardziej waniliowa, dodajemy cukier waniliowy, kilka kropel ekstraktu waniliowego lub pestki wanilii. Kruszonkę rozkładamy palcami lub tarkujemy na tarce o grubych oczkach prosto na ułożone owoce.
Krok czwarty: zapiekamy - w ok. 160-170 st. C przez ok. 30 min. Jeśli kruszonka zrobi się złocista, a w warstwie owoców będzie bulgotał aromatyczny sok, to wiedz, że twój deser jest gotowy.
Krok piąty: uwaga gorące! Owoce pod kruszonką najlepiej smakują gorące, z rozpływającą się gałką lodów. Chociaż bez lodów też są niczego sobie. Smacznego!
Wszystkie komentarze