Pierwszym celem, jakie postawiło sobie nowe stowarzyszenie był rozwój siatki połączeń lotniczych z Ławicy. Pod petycją w 2006 r podpisało się prawie 7 tys. osób. Inwestycje dla Poznania utworzyły też internetowy klub "Latamy z POZnania!". 150 osób wzięło udział w wyprawach w różne zakątki Europy: do Albanii, Chorwacji, Francji, Hiszpanii, Litwy, Macedonii, Maroka, Norwegii, Portugalii, Rumunii, Szwecji, Wielkiej Brytanii oraz Włoch. Ideą było promowanie połączeń lotniczych z Ławicy oraz wspólna zabawa.
Poznańska mapa wstydu na konferencję klimatyczną. Akcję stowarzyszenie zorganizowało wspólnie z Gazetą Wyborczą w Poznaniu i z WTK. Chodziło o to, by wskazać miejsca do posprzątania, rzeczy do naprawy jak np. wystające kable, dziurawe chodniki, itp.
- Naszym celem było zwrócenie uwagi na dramatyczny stan estetyki i funkcjonalności poznańskiego dworca. I zmiana tego stanu rzeczy. Wysłaliśmy kilkaset maili do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w lutym 2013, potem rozwinęła się w ogólną tematykę dworcową, w jej ramach np. happening "Pogrzeb starego dworca" 25 października 2013 r., ale także "Dworcowa Burza Mózgów" ze stycznia 2016 r.
Na Facebooku powstała strona "Tramwaj na Naramowice". Społecznicy prowadzili rozmowy z urzędnikami. W styczniu 2014 r. powstała wspólna wizja trasy złożona przez IdP, My Poznaniacy i Prawo do Miasta.
W lipcu 2014 roku IdP udowodniły, że prześwit wiaduktu kolejowego na Garbarach nie jest tak niski, jak uważają urzędnicy Ryszarda Grobelnego. W ten sposób społecznicy chcieli obalić manipulacje poprzednich władz miasta co do możliwości technicznych poprowadzenia trasy, wykonując między innymi analizę wiaduktu kolejowego nad ulicą Garbary.
Członkowie stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania wspólnie z Sekcją Rowerzystów Miejskich i z My - Poznaniakami przygotowali plan ratunkowy dla poznańskiej komunikacji. Zamiast planowanych podwyżek cen biletów zaproponowali pakiet usprawnień - buspasów i przyspieszenia tramwajów. Ówczesny wiceprezydent Mirosław Kruszyński zaprosił społeczników do rozmów. Od tego czasu odbyło się kilkanaście spotkań u zastępcy prezydenta. Teraz rozmowy są kontynuowane, ale już z wiceprezydentem Maciejem Wudarskim. Udało się przeforsować kilkanaście propozycji.
W ramach tej akcji społecznicy z IdP tworzyli katalog nawierzchni chodników. Chodziło o to, by kolor i rodzaj płyt chodnikowych nie zależał od widzimisię urzędnika i aby Stare Miasto wyglądało bardziej estetycznie. Prezydenta Poznania przyjął katalogu w sierpniu 2014 r. Rok później stowarzyszenie rozpoczęło prace nad katalogiem dla Jeżyc.
Ale to nie jedyna akcja związana z upiększaniem Poznania. IdP od pięciu lat organizuje konkurs "Dobry Remont" na najlepszą renowację elewacji kamienicy. Wraz ze stowarzyszeniem Ulepsz Poznań organizuje zaś konkurs ?Wzorcowy szyld?. Celem akcji jest promowanie dobrych wzorców reklamy zewnętrznej, estetycznej, szanującej przestrzeń publiczną.
W maju 2012 r. członkowie stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania zaalarmowani informacja o braku pieniędzy na dokończenie Zachodniej Obwodnicy Poznania, ruszyli z akcją wysyłki pocztówek do premiera. Chcieli w ten sposób zwrócić uwagę na brak tej ważnej drogi.
Podróżni z przystanku "Poznań Główny" od wielu miesięcy mogą już dotrzeć na dworzec krótszą drogą. Ale walka o zwykłe przejście dla pieszych - którego brak stał się symbolem nowego dworca PKP - trwała ponad trzy lata i miała wiele zwrotów akcji. O szczegółach pisaliśmy tutaj . Otwarcie przejścia miało miejsce w listopadzie 2015 r. W planach IdP ma akcję dotycząca budowy drugiej części przejścia w stronę Delty.
Pamiętacie, jak w 2011 r. rozpoczęła się przebudowa ul. Roosevelta? Miesiącami jeździliśmy wtedy absurdalnie długimi objazdami. Miasto straciło na tym miliony. Te pieniądze i czas poznaniaków udałoby się zaoszczędzić, gdyby powstał skręt z prawo z Towarowej z Św. Marcin.
Inwestycje dla Poznania złożyły budowę prawoskrętu jako projekt do Budżetu Obywatelskiego. Urzędnicy go odrzucili.
Zaplanowanej na styczeń 2013 r. podwyżce cen biletów ZTM sprzeciwiały się cztery poznańskie stowarzyszenia: Projekt Poznań, My-Poznaniacy, Inwestycje dla Poznania i KoLiber. Zebrali 16 tys. podpisów i złożyli w radzie miasta obywatelski projekt uchwały zamrażającej podwyżki. - Pomimo odrzucenia projektu, już samo jako IdP kontynuujemy batalię wykonujące nowe analizy, prognozy, alarmujemy o spadkach sprzedaży, proponujemy rozwiązania - podkreśla Paweł Sowa. Sukcesem było natomiast przegłosowanie w 2014 r. przez radę miasta nowego, niższego cennika sieciówek. Ich cena znów spadła poniżej 100 zł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze