Pomiędzy tymi stacjami roweru miejskiego nie zawsze ominiemy ulice z dużym ruchem samochodowym. Ale na szczęście nie są to długie odcinki. Jadąc od ul. 27 grudnia warto wybrać ul. Kantaka, św. Marcin i Kościuszki. Następnie warto skręcić w prawo, w ulicę Taylora i dojechać do ulicy Towarowej. W tym miejscu ruch jest mały, a na końcu ulicy Składowej, przy dworcu PKS, zaczyna się droga rowerowa. Dzięki niej można bezpiecznie przejechać do ulicy Przemysłowej. Po 300 m skręcamy w ulicę Roboczą, którą dojedziemy do ulicy Kosińskiego i dalej Fabrycznej. Jeszcze tylko trzeba skręcić w ul. 28 czerwca 1956 r., która jest najniebezpieczniejszym fragmentem zaproponowanej trasy. Po 400 metrach zobaczymy stację roweru miejskiego przy przystanku tramwajowym Traugutta.
W stronę centrum, od stacji roweru miejskiego do ulicy Roboczej, możemy pojechać ulicą Pamiątkową. Przy dworcu PKS zamiast ulicą Składową można przejechać pod ulicą Matyi do Towarowej.
Przy pętli tramwajowej na Dębcu też można wypożyczyć rower. Niestety część drogi trzeba pokonać ulicą Opolską i 28 czerwca 1956 roku, ale po około 500 m warto skręcić w prawo, w ulicę Bluszczową. Jest to spokojna ulica, którą dojedziemy do Wiśniowej i dalej do ulic Wspólnej i Rolnej. Po dojechaniu do ulicy Hetmańskiej znajdziemy na drodze rowerowej w kierunku stacji roweru miejskiego na Traugutta. A stamtąd można pojechać w kierunku centrum ulicą Roboczą.
Pomiędzy Górczynem a centrum miasta nie ma wygodnych dróg rowerowych, ale za to są mniejsze uliczki. Od pętli tramwajowej na Górczynie można pojechać ulicą Albańską, Częstochowską, Biedrzyckiego i Jarochowskiego, na których nie ma dużego ruchu. Na wysokości ulicy Hetmańskiej trzeba przeprowadzić rower przez ulicę i torowisko. I jest to najsłabszy punkt tej alternatywnej trasy. Następnie możemy pojechać ulicą Jarochowskiego do Wyspiańskiego i po wydzielonym pasie dla rowerów dojechać do ulicy Reymonta. Tam najpierw po chodniku z dopuszczonym ruchem rowerowym, a później ścieżką rowerową można dojechać do Uniwersytetu Medycznego, przy którym oddamy rower.
W drodze powrotnej zamiast ulicą Reymonta warto pojechać, równoległą do niej ulicą Iłłakowiczówny, która od Ronda Jana Nowaka-Jeziorańskiego prowadzi do ulicy Wyspiańskiego.
Aby nie jechać ulicą Głogowską w stronę Parku Wilsona i dalej Kaponiery warto wybrać ulice Lodową i Małeckiego. Później można ulicą Kanałową dojechać do Parku Wilsona i jadąc ulicami Matejki, Orzeszkowej i Śniadeckich dotrzeć do Grunwaldzkiej. Po 200 metrach korzystając z przejazdu dla rowerów można dojechać do ul. Gajowej (jest tam kontrapas dla rowerów) i przez Sienkiewicza oraz Mickiewicza przejechać do Mostu Teatralnego.
Żeby dojechać do ulicy Grunwaldzkiej nie trzeba korzystać z szerokiej Grochowskiej. Można ulicami Paszty, Szamotulską, Brzask i Międzychodzką szybko znaleźć się na ulicy Marcelińskiej. Od tego miejsca ulicą równoległą do Grochowskiej jest ulica Włodkowica, którą wyjedziemy około 50 metrów na wschód od skrzyżowana Grochowskiej z Grunwaldzką.
Po ulicy Półwiejskiej mogą poruszać się tylko piesi i rowerzyści, ale jeżeli nie chcemy przeciskać się pomiędzy pieszymi, warto wybrać ulicę obok. Jest nią ulica Rybaki a później Strzelecka. Może się okazać, że wybierając dłuższą drogę przejedziemy nią szybciej. Od Kupca Poznańskiego trasa jest oczywista, czyli ulica Podgórna i 27 Grudnia.
Dobrymi alternatywami dla szerokiej ulicy Murawa są ulice Hercena, Rylejewa i Gronowa. Ruch nie należy do małych, ale na szczęście samochody jeżdżą wolno. Później ulicą Winogrady i Szelągowską, lub przez Cytadelę można dojechać do Garbar. Ale jeśli na końcu Gronowej skręcimy w prawo, to drogami rowerowymi dojedziemy aż na Stary Rynek.
W drugą stronę zamiast ulicą Gronową, która jest jednokierunkowa, powinniśmy wybrać Sadową.
Nie każdy musi chcieć jechać drogą rowerową wzdłuż Naramowickiej do Serbskiej i dalej do Garbar. Można szybko i łatwo dojechać do ulicy Mieszka I. Wystarczy skorzystać z ulic Sarmackiej, Troczyńskiego, Znanieckiego i Tymienieckiego. Na tej pierwszej są progi zwalniające, a pozostałe należą do małych osiedlowych uliczek z niewielkim ruchem. Można też pojechać ulicą Madziarską i Wachowiaka. A wszystko po to, aby uniknąć jazdy ulicą Łużycką, Stoińskiego i Wiechowicza.
Aby dojechać z ulicy Słowiańskiej do Parku Sołackiego nie trzeba nadkładać drogi przez Park Wodziczki. Można wybrać ulicę Szydłowską. Dojedziemy nią do ulicy Witosa, gdzie wjedziemy na drogę rowerową m.in. w stronę Ogrodów. Można też skręcić w ulicę Wołyńską, która prowadzi do Parku Sołackiego.
Kontrapas na ulicy Kościuszki kończy się przy ulicy Solnej. Aby pojechać w stronę Cytadeli należy około 50 metrów wcześniej skręcić w lewo, w ulicę Nowowiejskiego. Dojedziemy nią do przejazdu rowerowego na skrzyżowaniu al. Niepodległości i Solnej. Przejeżdżamy przez Solną i jedziemy w prawo, drogą rowerową, która doprowadzi nas do ul. Kościuszki. To spokojna ulica, która przy Polonezie przechodzi w Zaułek Piotra Majchrzaka. Za Cmentarzem Zasłużonych Wielkopolan wyjedziemy na ulicę Księcia Józefa i drogi rowerowe.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze