Budowa windy rozpoczęła się w ubiegłym roku
Budowa windy dla niepełnosprawnych uczniów rozpoczęła się jeszcze w ubiegłym roku. Kiedy dzieci wróciły we wrześniu do szkoły, ta zmieniła się w plac budowy.
- Drzwi będziemy musieli wykuwać w piątkowe wieczory i w soboty, by nie przeszkadzać w zajęciach - zastanawiał się Janusz Oryl, kierownik budowy.
A dzieci o niczym innym nie mówiły. - Przyglądają się, jak idą prace. Już nie mogą się doczekać kiedy wjadą na górę - mówiła nam wtedy dyrektorka.
Wszystkie komentarze