Wolne miejsca na studia w Poznaniu. Nawet na politechnice!

W której z dzielnic Poznania najbardziej potrzebne jest przedszkole? W jakim regionie najlepiej postawić fabrykę, by znaleźć siłę roboczą o odpowiednich kwalifikacjach? Które miasta najbardziej potrzebują powierzchni biurowej? Choć laikom wydaje się, że na te pytania można odpowiedzieć kierując się zdrowym rozsądkiem, przy kosztownych inwestycjach firmy korzystają z pomocy analityków. Wydział Geografii i Geologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza uruchamia nową specjalność na geografii: geoanalizę społeczno-ekonomiczna. Studenci - przy pomocy nowoczesnych technologii geoinformacyjnych - będą analizować dane, uczyć się je gromadzić, opracowywać mapy, przewidywać trendy. Na studia można się rejestrować do 20 września.

W niżowych rocznikach wolne miejsca na studiach rzadko wypełniają się w pierwszym naborze. Maturzyści, którzy nie myślą o studiowaniu obleganych kierunków, mogą odkładać decyzję o przyszłości na końcówkę wakacji. Wybór kierunków i specjalności dostępnych w dodatkowej rekrutacji na poznańskie uczelnie jest bardzo szeroki: tylko UAM ma ponad sto propozycji. Wolne miejsca czekają na licznych filologiach obcych, informatyce, gospodarce przestrzennej czy socjologii. Ale także na niedawno utworzonych kierunkach i specjalnościach, jak zarządzanie państwem, bioinformatyka czy językoznawstwo komputerowe.
Studenci tej ostatniej specjalności dowiedzą się jak wykorzystywać nowoczesne technologie jako narzędzia językoznawcy, opanowują też programowanie w takim stopniu, by samodzielnie je tworzyć i udoskonalać. Nauczą się projektować bazy danych i efektywnie je przeszukiwać. Rejestrować i analizować mowę, mimikę i gesty. Po co takie umiejętności? Choćby po to, by chronić ginące i zagrożone języki, tworzyć bazy danych na potrzeby badań nad komunikacją interkulturową. Ale nie tylko. Mowa jest jak odcisk palca, zdradza emocje, nastrój, intencje. Komunikując się, wyczuwamy to intuicyjnie. Komputery mogą naszą intuicję wyostrzyć.

W ostatnich latach przybywa kierunków interdyscyplinarnych. Do 16 września (a w niektórych przypadkach do 19 września) można się zapisywać na kierunki, w ramach których wiedza polonistyczna łączona jest z inną dziedziną: studia polonistyczno-germanistyczne, polonistyczno-historyczne, polonistyczno-filozoficzne, czy latynistyczno-polonistyczne. Pokazują polską kulturę i literaturę w szerszym kontekście. Ciekawą propozycją są unikatowe studia z literatury powszechnej. Podczas dwóch lat studiów magisterskich studenci będą poznawać kanon literatury powszechnej, jego greckie i rzymskie podstawy, a punktem odniesienia będzie literatura polska. Ale to studia nie tylko dla hobbystów: przydadzą się każdemu, kto chce wykonywać - lub już wykonuje - zawód związany z kulturą, edukacją, sztuką lub translatoryką. Uczelnia obiecuje możliwość dogodnej organizacji planu zajęć, co pozwoli na naukę także osobom, które studia skończyły już jakiś czas temu,  a dziś chciałyby zaktualizować swoją wiedzę.

Wolne miejsca często czekają na kierunkach, na które aktualnie nie ma mody. Ale też na tych, na których studia są wymagają już na wstępie odpowiednich kwalifikacji. Co roku największa liczba kandydatów próbuje dostać się na prawo na UAM, udaje się najlepszym. Tymczasem miejsca na prawie wciąż czekają, choć nie w Poznaniu. Kandydaci, którzy marzą o studiach prawniczych, a przy tym nieźle znają język niemiecki, do 15 września startować mogą na prawo polsko-niemieckie. Wykłady odbywają się w budynkach Uniwersytetu Europejskiego Viadrina we Frankfurcie nad Odrą oraz Collegium Polonicum w Słubicach. Studia dają możliwość dogłębnego poznania dwóch systemów prawnych: polskiego i niemieckiego. "Od typowego modelu wykształcenia na polskich wydziałach prawa, kształcenie na naszym kierunku wspólnym różni się  przede wszystkim znacznym rozbudowaniem wymagań w zakresie samodzielnego, pisemnego rozwiązywania problemów prawnych. Z kolei różnica względem typowego niemieckiego kształcenia na kierunku prawa wyraża się w szerszym poznawaniu przez studentów społecznego kontekstu tworzenia i stosowania prawa" - czytamy w opisie. Żeby zostać studentem, trzeba posiadać certyfikat DSH, poświadczający znajomość języka niemieckiego, ewentualnie: zdać organizowane we Frankfurcie testy.
W ciągu 10 lat liczba maturzystów zdających maturę z niemieckiego zmniejszyła się o połowę i właśnie to - a nie brak zapotrzebowania na rynku pracy - jest główną przyczyną niedoboru chętnych. - Rynek jest nasycony absolwentami szkół wyższych, ale wciąż są dziedziny, w których jest zapotrzebowanie. Studenci zdobędą bardzo poszukiwane na rynku umiejętności. Kontakty polsko-niemieckie - i biznesowe, i prywatne - są przecież bardzo szerokie - mówi dr Krzysztof Wojciechowski, dyrektor Collegium Polonicum. Absolwent może pracować w kancelarii prawnej i w Polsce, a po dodatkowych kursach i zdaniu egzaminów państwowych, także w Niemczech. Może doradzać niemieckim przedsiębiorcom zawierającym umowy z polskimi, pomagać w podziale majątku rozwodzących się mieszanych par, reprezentować Polaków i Niemców, którzy popełnią przestępstwo w kraju sąsiadów. Kandydaci mogą się rejestrować jeszcze do 15 września.

Rekordy popularności w ostatnich latach biją politechniki, ale miejsca czekają też na kilku kierunkach prowadzonych przez Politechnikę Poznańską. Kandydaci z maturą mogą się zdecydować na fizykę techniczną lub na technologie ochrony środowiska, a ci z licencjatem - na bioinformatykę lub matematykę, a także na prowadzone po angielsku studia: Information and Communication Technologies. Absolwent ICT (studiów w polskiej wersji zwanych teleinformatyką) będzie "przygotowany do kreowania postępu technicznego" - jak zapowiada uczelnia.

Kandydaci, których interesuje poszukiwanie nowych technologii i materiałów, mogą aplikować też na Uniwersytet Przyrodniczy. Na uczelni wolnych jest jeszcze ponad 300 miejsc na 16 kierunkach. Wśród nich jest m.in. inżynieria biotworzyw, dla tych, którzy chcieliby wymyślać nowe, ekologiczne materiały oraz ekoenergetyka - dla przyszłych specjalistów od energii odnawialnej. Miejsca czekają także na klasycznych kierunkach: rolnictwie, ogrodnictwie, zootechnice.

Akademia Wychowania Fizycznego w tym roku stała się znana na całą Polskę za sprawą rekrutacji opartej o kolejność zgłoszeń. Kandydaci koczowali pod uczelnią, by zapewnić sobie dobre miejsce w kolejce. Prawie wszystkie oferowane na bezpłatnych studiach dziennych się rozeszły, wolne są wyłącznie na turystyce i rekreacji. Zarejestrować trzeba się do 12 września, a komplet dokumentów dostarczyć między 13 a 17 września.

Między 13 a 16 września na Uniwersytecie Artystycznym odbywać się będą egzaminy dla kandydatów na wolne miejsca na studiach stacjonarnych. Dokumenty trzeba złożyć do 9 września. Na studiach pierwszego stopnia czekają miejsca na projektowaniu mebla, rzeźbie, designie krajobrazu, fotografii i edukacji artystycznej w zakresie sztuk plastycznych. Na studiach drugiego stopnia, wolne są jeszcze miejsca na malarstwie, grafice, rzeźbie, designie krajobrazu, fotografii i edukacji artystycznej w zakresie sztuk plastycznych. Osoby zainteresowane projektowaniem mogą też wybrać studia na niepublicznej: School of Form. Ostatni w tym naborze egzamin odbędzie się 23 września.

Kto chce spróbować sił w egzaminie na Akademię Muzyczną, ma czas już tylko do środy 31 sierpnia, do godz. 14. Dokumenty można składać do piątku. Egzaminy będą się odbywać między 12 a 16 września. Na pierwszym stopniu studiować można dyrygenturę symfoniczną, grę na oboju, klarnecie, fagocie, saksofonie, trąbce, rogu, perkusji i fortepianie, muzykę kościelną i edukację muzyczną. Wolne miejsca na studiach drugiego stopnia znają się jeszcze na dyrygenturze symfoniczno-operowej, oboju, klarnecie, fagocie, perkusji.

Na uczelniach artystycznych egzaminy obowiązują na wszystkie kierunki. Tymczasem Collegium Da Vinci deklaruje na swojej stronie: "Wszystkiego nauczymy cię na studiach". CDV stara się jednak, zdobywać kandydatów nie ułatwieniami, a ofertą: nowatorskimi kierunkami, opracowywanymi przy udziale pracodawców. Do 30 września aplikować można na doradztwo i coaching, grafikę, mediaworking, zarządzanie kreatywne oraz edukację prorozwojową, a także na dwa kierunki inżynierskie: informatykę i Urban Management (studia po angielsku).

Także do końca września potrwa nabór na inne niepubliczne uczelnie. Miejsca są na wszystkich oferowanych kierunkach. I tu też znajdzie się sporo intrygujących propozycji, choć, oczywiście, płatnych. Wyższa Szkoła Bankowa rekrutuje w tym roku m.in. na wywiad gospodarczy (specjalność na bezpieczeństwie wewnętrznym), psychologię w biznesie oraz - w ramach turystyki i rekreacji - na promocję zdrowia, spa i wellness.