Stare z nowym
Białe meble kuchenne dobrze kontrastują z szarością ściany, która jest też ciekawym tłem dla starych mebli, dominujących w salonie. Zresztą już od drzwi widać, że gospodyni lubi łączyć nowe ze starym.
Starym meblem jest np. stół, przy którym najczęściej zbierają się i domownicy, i goście. Stół nie jest rodzinną pamiątką, ale powoli się nią staje, bo "mieszka" z rodziną Kaliny już ponad 20 lat. Nowoczesne są za to białe krzesła stojące wokół stołu, stylem nawiązujące do kuchennej części pokoju.
Pod ścianą - stary kredens, w którym gospodyni trzyma skarby i najróżniejsze trofea. Są wśród nich miseczki, bibeloty, filiżanki, figurki. Bo Kalina znosi do domu rzeczy, które jej się spodobają z targów, bazarów, towarzyskich wymian, czy społecznych szaf - give boxów, do których wstawia się zbędne przedmioty, na wydanie. Zdarza się, że niektóre znaleziska zdążyły już wcześniej trafić na śmietnik i dopiero stamtąd zostały ocalone.
Takich drobiazgów pani Kalina ma w domu całe mnóstwo, a wszystkie razem tworzą niezwykłą, różnorodną kolekcję. Jest w niej np. rzeźbiony z drewna kogut wykonany przez Spółdzielnię Pracy Rękodzielniczej jeszcze za PRL, a kupiony niedawno na Targu Różności w Suchym Lesie za 10 zł.
PIOTR SKÓRNICKI
Z kredensem sąsiadują dwa stare fotele.
Pod przeciwległą ścianą stoi staromodna wersalka, z której można oglądać telewizor, jeśli akurat nie zajmuje jej domowy zwierzyniec.
Wszystkie komentarze