W drugim kwartale tego roku deweloperzy w Polsce sprzedali 15,6 tys. nowych mieszkań. To wynik o ponad 15 proc. gorszy niż przed kwartałem i pierwszy tak wyraźny spadek sprzedaży od ponad 5 lat - czytamy w najnowszym raporcie firmy doradczej REAS.
Z raportu wynika, że po blisko trzech latach nieprzerwanych wzrostów na pierwotnym rynku mieszkaniowym, widać pogorszenie koniunktury. Na 6 analizowanych przez REAS rynkach (tj. w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Trójmieście, Poznaniu i Łodzi) w pierwszym półroczu w sprzedaży pojawiło się 30,3 tys. nowych mieszkań, o ponad 3 tys. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W tym samym czasie sprzedano 34,1 tys. mieszkań, co również było wynikiem gorszym rok do roku.
Drugi kwartał tego roku był też pierwszym od ponad 5 lat, w którym nastąpił tak wyraźny spadek sprzedaży. Liczba transakcji w sześciu największych polskich miastach wyniosła 15,6 tys. - to o 15,2 proc. mniej niż w poprzednim kwartale, i o 17,4 proc. mniej niż w rekordowym ostatnim kwartale 2017 roku.
Na największym polskim rynku - w Warszawie - sprzedaż była niższa aż o 24,0 proc. Zbliżony spadek REAS odnotował we Wrocławiu: o 23,3 proc. W Krakowie i Trójmieście kwartalne spadki oscylowały w okolicy 10 proc. Co ciekawe, spadek sprzedaży nowych mieszkań nie dotyczy Poznania i Łodzi. W stolicy Wielkopolski liczba transakcji w porównaniu z pierwszym kwartałem tego roku wzrosła o 6,7 proc., a w Łodzi aż o ponad 16 proc.
W Poznaniu sprzedaż rośnie nawet mimo znaczących podwyżek cen mieszkań. W porównaniu z drugim kwartałem 2017 największa zmiana nastąpiła w Trójmieście, bo mieszkania zdrożały tam o 16,4 proc. Jednak dwucyfrowe wzrosty odnotowano również w Warszawie (13,3 proc.), Poznaniu (10,4 proc.) i Wrocławiu (10,2 proc.). Czy jest szansa, że ceny wkrótce spadną? Zdaniem ekspertów, niekoniecznie. - Deweloperzy mogą się spodziewać, że spadek akceptacji dla rosnących cen i mniejszy wybór lokali zaowocuje mniejszym zainteresowaniem ze strony kupujących. Wszystko jednak wskazuje na to, że zmniejszenie się wolumenu obrotów na rynku będzie miało powolny, stopniowy charakter, co pozwoli firmom na dostosowanie do zmieniającej się sytuacji rynkowej - uważa Kazimierz Kirejczyk, prezes zarządu i główny ekspert REAS.
W Poznaniu kryzysu zatem nie widać. Mało tego, cały czas pojawiają się ciekawe nowe inwestycje mieszkaniowe, a równie ciekawe dobiegają do końca.
Wszystkie komentarze