Tejemnice Poznania
- Niestety, o reakcji czytelników wiemy niewiele - przyznaje Słomka. - Czy kupowali popołudniówkę ze względu na komiks? Czy zaczynali od niego lekturę dziennika? Całkiem jednak możliwe, że historyjka była wśród poznaniaków, w tych przed telewizyjnych czasach, bardzo popularna.
?Tajemnice Poznania? są ostatnim komiksem pozbawionym nachalnej propagandy. Wprawdzie nazwa Polskich Sił Zbrojnych nigdzie nie pada, a autorzy zmieniają nazwę ulicy Święty Marcin na ulicę Marcina, ale ówcześni czytelnicy nie mieli problemu z odszyfrowaniem znaczeń. Czaja pisze: 'Dla dzisiejszego czytelnika (...) komiks może okazać się bardzo interesujący nie ze względu na swą kuriozalną, pełną nieprawdopodobieństw sensacyjno melodramatyczną fabułę, ale na sposób, w jaki jej autorzy lawirują, by przedstawić tematy, w których w okresie stalinowskim bez trudu można było się dopatrzyć nieprawomyślności i ideologicznego odchylenia'.
Wszystkie komentarze