Natalia Partyka to dzisiaj ikona polskiego sportu - nigdzie ta teza nie znajduje takiego uzasadnienia jak właśnie w Poznaniu. Polska reprezentacja kobiet rozegrała tu w styczniu dwa mecze eliminacji mistrzostw Europy - ze Szwajcarią i z Hiszpanią. Na obydwa przyszły tłumy, właśnie po to by zobaczyć pięciokrotną mistrzynię igrzysk paraolimpijskich. Mała salka przy ul. Chwiałkowskiego zapełniła się ludźmi do tego stopnia, że część stała i trzeba było otworzyć drzwi, żeby się wszyscy nie podusili.
Koszykarze BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski po piętnastu latach znów wywalczyli brązowe medale mistrzostw Polski! To wielki sukces drużyny trenera Emila Rajkovicia. - Dla klubu i wszystkich mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego ten brąz jest jak złoto - powiedział szkoleniowiec. W nagrodę jesienią ostrowianie znów zagrali w europejskich pucharach. W rewanżowym meczu 1. rundy kwalifikacji Pucharu Europy wygrali z izraelskim Bnei Herzliya 65:64, ale nie zdołali odrobić strat z pierwszego spotkania i odpadli. Gdyby awansowali, zmierzyliby się z FC Porto.
Wicemistrzyni olimpijska Marta Walczykiewicz już cieszyła się w sierpniu z brązowego medalu mistrzostw świata w Racicach, gdy okazało się, że kajakarka KTW Kalisz zajęła dopiero piąte miejsce w swej koronnej konkurencji K-1 na 200 m. Po dokładnej analizie wideo sędziowie zmienili czasy i kolejność na finiszu. Po ogłoszeniu oficjalnych wyników Walczykiewicz zajęła... piąte miejsce. Polka, wicemistrzyni olimpijska w tej konkurencji, przegrała walkę o medal o 0,002 s.! Dodajmy, że znakomite czwarte i piąte miejsce wywalczył tam kanadyjkarz Warty Poznań, Tomasz Kaczor.
Piłkarki nożne Medyka Konin czwarty raz z rzędu sięgnęły po mistrzostwo Polski. Także po raz czwarty bez problemów przebrnęły przez eliminacje kobiecej Ligi Mistrzów, stając się jedynym polskim zespołem - bez podziału na płeć - w tych tegorocznych rozgrywkach. Los jednak nie uśmiechnął się do zespołu Romana Jaszczaka, który po raz drugi w ciągu trzech lat trafił na obrońcę trofeum już w 1/16 finału. W starciu z mocarnym Olympique Lyon koninianki były bez szans, przegrały 0:5 u siebie i 0:9 w rewanżu na 60-tysięcznym Parc OL. Kibice mogli się jednak przekonać jak w piłce kobiecej wielka tkwi siła. I wielkie pieniądze.
Monika Michalik, brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Rio i trzykrotna mistrzyni świata, w Serbii zdobyła swój czwarty tytuł mistrzyni Europy - jednocześnie to jej jedenasty medal mistrzostw kontynentu. Zrobiła to w dniu swoich 37. urodzin. W finale turnieju w Nowym Sadzie w Serbii wygrała z Bułgarką Tajbe Jusejn 3:2. W nagrodę zapaśniczka dostała... awans w wojsku. Została kapralem Zespołu Sportowego Sił Powietrznych RP.
Żużlowcy Fogo Unii Leszno po roku przerwy odzyskali tytuł drużynowych mistrzów Polski. W Lesznie marzą o tym, by zdominować żużlowe rozgrywki w Polsce w kolejnych latach. Choć w ostatniej dekadzie tylko w czterech sezonach nie udało im się zająć miejsca na podium, a w tym czasie wywalczyli cztery tytuły mistrzowskie, to apetyty mają na znacznie więcej. Od czasów Unii Tarnów z początków stulecia nikomu nie udało się bowiem obronić złotego medalu. W tym celu sprowadzono legendę "Byków" - Jarosława Hampela. Nowy sezon zapowiada się bardzo fascynująco.
Legia Warszawa bezradnie patrzyła, jak Lech Poznań nokautuje ją 3:0 i robi z niej pośmiewisko. Na mecz Lecha z Legią można było spojrzeć jako na pojedynek dwóch kulawych ostatnio pretendentów do tytułu mistrza Polski, co nie zwiastowało dobrego widowiska. Można było jednak przyjrzeć się temu pojedynkowi jako okazji do ogrania wreszcie słabej ostatnio Legii. I tak na to spojrzał Lech. Trochę szkoda, że Kolejorz nie poszedł za ciosem i nie wygrał żadnego z sześciu kolejnych spotkań.
Złoto kobiecej sztafety sprinterek 4x400 metrów było najważniejszym trofeum zdobytym na Uniwersjadzie w Tajpei, lecz wielkopolscy sportowcy przywieźli stamtąd aż dziewięć krążków. Oprócz medalu Patrycji Wyciszkiewicz dwa srebrne medale przywiózł pływak Warty Poznań Kacper Majchrzak na 100 i 200 m stylem dowolnym, a po jednym sprinterka Kamila Ciba w sztafecie 4x100 m, Aleksander Kowalczuk w taekwondo i drużyna taekwondzistek (Magdalena Leporowska, Hanna Okoniewska). Po brąz sięgnęli Joanna Fiodorow w rzucie młotem, Bartosz Kołecki w taekwondo i drużyna florecistek (Hanna Łyczbińska, Julia Walczyk, Julia Chrzanowska).
Lech Poznań trzeci raz zagrał w wielkim finale Pucharu Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie i po raz trzeci go przegrał! Tym większe było rozczarowanie kibiców, że Kolejorz uległ walczącej o utrzymanie w ekstraklasie, Arce Gdynia. Lech sytuacji miał bez liku, lecz nie potrafił ich wykorzystać. Do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka, którą świetnie wykorzystała Arka, wbiła dwa gole i zabrała Puchar Polski do Gdyni. Zespół Nenada Bjelicy zakończył sezon bez żadnego trofeum, a już na starcie nowych rozgrywek odpadł z Pucharu Polski. W przyszłym roku w finale już nie zagra.
Ten rok należał do kobiecej sztafety 4x400 metrów. Polki z Patrycją Wyciszkiewicz z AZS Poznań w składzie zaczęły go od zdobycia złota Halowych Mistrzostw Europy w Belgradzie. To był jednak dopiero początek. W lipcu w świetnym stylu wywalczyły brązowy medal mistrzostw świata w Londynie. Wystarczy powiedzieć, że to pierwszy medal dla Polek w sztafecie 4x400 metrów w całej historii mistrzostw świata! Patrycja Wyciszkiewicz w finale była tylko rezerwową, ale biegła w eliminacjach i medal jej się należał. Na zwieńczenie sezonu poznanianka wraz z koleżankami sięgnęły po złoty medal Uniwersjady w Tajpei.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze