Lokomotywa przed stadionem przy ul. Bułgarskiej, na którym swoje mecze rozgrywa Lech Poznań, błyskawicznie stała się miejscem wycieczek kibiców, którzy chcą sobie przy niej zrobić zdjęcie. Pomysł na tak namacalne umieszczenie klubowego symbolu pod stadionem nie jest nowy, ale wszędzie, gdzie ktoś na niego wpadł - robi furorę! Przeglądamy najciekawsze obiekty (przede wszystkim rzeźby, choć nie pomniki ludzi) przy europejskich stadionach - od Portugalii po Rosję!
REKLAMA
Postrach - CC 3.0.
1 z 13
Tatran Cierny Balog. Prawdziwy pociąg podczas meczu na Słowacji
Zawodnicy amatorskiego klubu Tatran ze wsi Cierny Balog występują w lidze okręgowej dla drużyn z okolic Bańskiej Bystrzycy. Pewnie nigdy nie udałoby im się ściągnąć na swój stadion dziennikarzy z całego świata, gdyby nie wyjątkowa atrakcja, która pojawia się na meczach. Między trybuną a boiskiem leżą bowiem... tory kolejowe, po których przejeżdża pociąg.
Jean-Marc Brivet CC 3.0 / Google Street View
2 z 13
Lyon z lwami przed starym (Stade de Gerland) i nowym (Parc Olympique Lyonnais) stadionem
Stadiony, na których swoje mecze rozgrywa Olympique Lyon, były arenami zarówno francuskich mistrzostw świata w 1998 roku, jak i Euro 2016. Zarówno przed Stade de Gerland, jak i przed nowym Parc Olympique Lyonnais, spotkamy symbole miasta - lwy.
Dwa lwy, które strzegą starego stadionu (Stade de Gerland) pochodzą ze starego mostu la Feuillee. Z kolei niebieski lew, który został postawiony przed Parc Olympique Lyonnais został wydrukowany w technice 3D! Lew ma ponad 4,2 m wysokości, 4 metry długości i 2,5 m szerokości. Waży około 1500 kg! - Proces drukowania 3D trwał 500 godzin lub - jak kto woli - 20 dni produkcji non-stop - mówił Sylvain Charpiot, założyciel firmy Drawn.
Damir Hajdarbašić, fkzeljeznicar.ba
3 z 13
Lokomotywa na Grbavicy - stadion Żeljeznicara w Sarajewie
Starszy o rok od Lecha Poznań Żeljeznicar Sarajewo to klub założony przez kolejarzy, a nazwa oznacza po prostu Kolejarz. Tuż obok stadionu Grbavica były kiedyś tory kolejowe, a przejeżdżające w trakcie meczów parowozy pozdrawiały kibiców charakterystycznym sygnałem dźwiękowym. Dziś na obiekcie Żeljeznicara stoi parowóz o symbolu 62-634. W ubiegłym roku przeszła renowację, część elementów pomalowano na niebiesko. Są też hasła "Kad masina tvoja krene" i "...A u njemu manijak" - to fragmenty przyśpiewek kibiców sześciokrotnego mistrza kraju.
Marcell Katona - CC 3.0
4 z 13
Stadion w Budapeszcie i wielki ptak
Zbudowany na nowo i oddany do użytku w 2014 roku Stadion Floriana Alberta to najnowocześniejszy i największy stadion na Węgrzech. Gra tam piłkarska reprezentacja kraju, a na co dzień korzystają z niego zawodnicy mistrza Węgier Ferencvarosu Budapeszt, wśród nich niedawny piłkarz Lecha Poznań Gergo Lovrencsics. Przed efektownym obiektem, który nosi komercyjną nazwę Groupama Arena stoi imponująca rzeźba orła, której autorem jest jeden z najbardziej znanych współczesnych artystów na Węgrzech. Orzeł spod stadionu w Budapeszcie to największa ptasia rzeźba w Europie - rozpiętość skrzydeł wynosi aż 16 metrów.
Kispados - CC 2.0.
JotaCarts (CC 2.0)
5 z 13
Boavista Porto z panterami
Przed Estadio do Bessa, stadionem Boavisty Porto, czają się pantery. Rzeźba Jose Rodriguesa w groźnej pozie czeka na kibiców na ziemi, a druga pantera - wdrapuje się na biało-czarny słup.
Szachownica to obok pantery symbol Boavisty. Klubowi w 2001 roku udało się złamać monopol Benfiki, Sportingu i FC Porto i jedyny raz w historii zdobyć mistrzostwo Portugalii.
Google Street View
www.thespiritofsport.org.uk
6 z 13
Pomnik-hołd dla ludzi sportu przy stadionie Boltonu
Odsłonięta w 2005 roku 30-metrowa rzeźba ?Duch Sportu? stoi w pobliżu Reebok Stadium, obiektu na którym swoje mecze rozgrywają piłkarze angielskiego klubu Bolton Wanderers. Strzelisty monument ze stali nierdzewnej jest miejscem, na którym znalazły się zdjęcia 700 osób (lista wciąż jest otwarta - można zgłaszać kandydatów do uwiecznienia na pomniku), które miały wpływ na rozwój sportu w mieście. Są tam zarówno medaliści igrzysk olimpijskich, świetni piłkarze, ale także lokalni działacze czy wolontariusze, którzy pomagali podczas imprez sportowych. Pomnik kosztował sporo, bo 350 tys. funtów, czyli mniej więcej 1,5 mln zł.
Alexander B. Kapp (CC 2.0)
Bartosz Nosal
7 z 13
Estadio da Luz w Lizbonie z orłem - symbolem Benfiki
Benfica ma orła w herbie, ma też żywe orły, których przelot nad boiskiem przed meczem jest klubową tradycją i rytuałem, ma w końcu orła przy samym stadionie, nad jednym z głównych wejść na trybuny. To właśnie w tym miejscu kibice Benfiki z całego świata mają w zwyczaju robić sobie zdjęcia. Napis E pluribus unum, który oznacza jednego z wielu, podkreśla niezwykłość orła jako symbolu klubu z Lizbony.
Utrwaliło się, by tłumaczyć nazwę Estadio da Luz jako Stadion Światła, choć tak naprawdę pochodzi ona od dzielnicy da Luz i kościoła Matki Boskiej Światłości (Igreja de Nossa Senhora da Luz). Jednocześnie rola światła przy projektowaniu na nowo stadionu przed Euro 2004 została doceniona - dach został zbudowany z włókien węglowych, przez które przenika światło słoneczne.
Rob Bishop CC 2.0.
8 z 13
Stadium of Light i pamiątki po dawnej kopalni
W 1997 roku piłkarze Sunderland FC opuścili swój dotychczasowy stadion Roker Park (klub korzystał z niego przez... 99 lat) i przenieśli się na zbudowany właśnie blisko 50-tysięczny dziś obiekt Stadium of Light. Powstał on na terenie dawnej kopalni i właśnie ślady górniczej przeszłości tamtych terenów znalazły się w pobliżu stadionu. To przede wszystkim sporych rozmiarów pomnik lampy - takiej, z jakimi przed laty ludzie schodzili pod ziemię, by wydobywać węgiel. Jest też wielkie, pomalowane na czerwono koło. To z kolei element windy, przy pomocy której górnicy zjeżdżali do kopalni i wracali z niej.
Rafał Cygan
9 z 13
Union Berlin z niedźwiedziem
Niedźwiedź znajduje się nie tylko w herbie Berlina, ale też grającego w 2. Bundeslidze, klubu Union z dzielnicy Köpenick. Przed stadionem Unionu znajduje się figura niedźwiadka ubranego w klubową koszulkę. Sam klub nawiązuje do berlińskich też w inny sposób: gdy podczas meczu dokonywana jest zmiana zawodników, na telebimie można zobaczyć Ampelmanna, ludzika z sygnalizacji świetlnej. Zielony oznacza piłkarza, który rozpoczyna występ w meczu, a czerwony - tego, który właśnie go kończy.
RONNIE MACDONALD CC 2.0.
10 z 13
Armaty przed stadionem Arsenalu w Londynie
Kibice Arsenalu na tyle długo czekają na mistrzostwo Anglii, że kto wie, czy armaty przed stadionem Emirates, na którym swoje mecze rozgrywają londyńczycy, po zdobyciu trofeum nie wystrzelą z radości... Armata w herbie Kanonierów jest jedna, a przed stadionem - dwie.
Chan-Fan CC 3.0.
11 z 13
Parowóz L-3516 przypomina o meczu Lokomotiwu Moskwa
W 2006 roku Lokomotiw Moskwa dostał na swoje 70-lecie prezent od rosyjskich kolei - wyprodukowaną w latach 50. w Ługańsku lokomotywę L-3516. Wraz z tendrem jest o metr dłuższa i parę ton cięższa od tej spod poznańskiego stadionu. W poprzednim sezonie prezentacja i sesja zdjęciowa moskiewskiego zespołu odbyły się właśnie pod parowozem ustawionym w pobliżu trybun. Co ciekawe, od kilku sezonów, w każdym dniu meczowym na godzinę i pół godziny przed rozpoczęciem spotkania na stadionie, spod lokomotywy wydobywa się para i słychać dźwięk klaksonu. W ten sposób klub przypomina o meczu piłkarzy Lokomotiwu.
Remigiusz Jaskot
12 z 13
Stuttgart na cześć Polski i 31 uczestników mundialu 2006
Przed stadionem VfB Stuttgart, klubu, którego zawodnikiem jest Marcin Kamiński (były gracz Lecha Poznań), znajduje się rzeźba, która upamiętnia wszystkich 32 uczestników mistrzostw świata w 2006 roku. Jest też i Polska!
Remigiusz Jaskot
MICHAŁ ŁEPECKI
13 z 13
Nieciecza ze słoniami
W końcu obrazek z Polski, z najmniejszej miejscowości, która kiedykolwiek miała u siebie ekstraklasę. Słonie w tym sezonie przynoszą Bruk-Bet Termalice dużo szczęścia, bo zespół Czesława Michniewicza sensacyjnie utrzymuje się w czołówce tabeli.