- Kunst ma pokazać, że gotowanie jest sztuką, zaprosić ludzi, by byli jej częścią - mówi właściciel nowej restauracji w centrum Starego Rynku w Poznaniu. - Fine dining na starówce to trudny temat, ludzie szukają tu miejsc, by zjeść obiad za przystępną cenę - twierdzi krytyk kulinarny.
- Po publikacji Przewodnika Michelin musieliśmy przejść na całkowitą rezerwację miejsc - mówi Artur Skotarczyk, szef kuchni i współwłaściciel poznańskiej restauracji Muga. Kolacja dla jednej osoby kosztuje tu od 350 do 450 zł. Butelka wina - od 200 zł wzwyż
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.