- Jeśli te wybory zostaną przez opozycję demokratyczną przegrane, to możemy nie mieć następnych wolnych wyborów. Władza zmierza dziarsko w autorytarnym kierunku - mówi Michał Wawrykiewicz, kandydat Koalicji Europejskiej do europarlamentu z Wielkopolski
Wybory do europarlamentu 2019. Wiosna Roberta Biedronia w Wielkopolsce zarejestrowała listę wyborczą do Parlamentu Europejskiego. - Cieszymy się, że jesteśmy tak skuteczni To dobrze nam wróży przed majowymi wyborami - mówiła Sylwia Spurek, liderka wielkopolskiej listy.
Wybory do europarlamentu 2019. - Jeżeli nie będzie ruchu Pawła Kukiza, to Polską i Europą mogą rządzić pedofile - powiedział Adam Pawlicki, burmistrz Jarocina. Być może właśnie ta wypowiedź sprawiła, że nie jest już jedynką do Parlamentu Europejskiego wielkopolskiej listy Kukiz '15. Zmiany też na liście Koalicji Europejskiej. Ze startu zrezygnował europoseł Adam Szejnfeld.
To Ewa Kopacz, Zdzisław Krasnodębski i Leszek Miller zostaną posłami do Parlamentu Europejskiego z Wielkopolski - wynika z sondażu, który na zlecenie Radia Zet przeprowadził IBRiS.
- Nie mam wątpliwości, że wybór PiS w majowych wyborach oznacza, że będziemy stać w unijnym kącie, a w konsekwencji znajdziemy się na kursie wychodzenia z Unii - mówi Marcin Bosacki, kandydat z wielkopolskiej listy Koalicji Europejskiej do Parlamentu Europejskiego.
- Poznań ma swoją specyfikę. Ale wynika to być może nie z siły drugiej strony, lecz - co z pokorą trzeba przyznać - z naszej słabości. Słyszę, że środowiska konserwatywne związane z PiS są dosyć słabe, że tworzą je tylko zamknięte kręgi przyjaciół. W stolicy w niektórych dzielnicach PiS ma przewagę, w Poznaniu chyba takich dzielnic nie ma - przyznaje Zdzisław Krasnodębski, lider wielkopolskiej listy PiS do Parlamentu Europejskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.