List w sprawie prof. Izabelli Gustowskiej, cenionej artystki i pedagożki Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu napisali do rektora uczelni ludzie związani ze sztuką. Domagają się, aby uczelnia zatrzymała profesor, mimo że ta skończyła 70 lat i nie może dłużej pracować na etacie. - Patrzę na ten list i przecieram oczy ze zdumienia - komentuje rektor.
Jakże często zabawy, do których w Galerii Arsenał nawiązują artystki z kolektywów Coven Berlin i Dziewczyństwo, były wstępem do dominacji i krzywdy. Łaskotki bywały torturą. Imię "sympatii" bywało wyciągane ze spłonionej ofiary celem wykpienia. Gra w szczerość prowadziła nieuchronnie do poniżenia.
- Archetyp kobiety, która chodzi na protesty czy parady równości i walczy o równość kobiet, to w oczach wielu rozczochrana baba z włosami pod pachami, która się drze. Mnie też zaliczają do lewaczek, a sama bym tak do końca się nie nazwała. Mam duszę lewaczki, ale jestem osobą wierzącą - mówi artystka Jana Shostak, nowaczka z Białorusi, która chce zostać miss.
- W łóżku przeżywamy najsilniejsze emocje, i te superfajne, i te najcięższe. Tu się chowamy, ukrywamy, zakopujemy. Ale to też miejsce, które chcemy dzielić z innymi. Łóżko jest pełne sprzeczności. Dorastanie jest pełne sprzeczności - mówi Ula Lucińska.
Były rektor Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, prof. Wojciech Müller nie żyje. Po długiej chorobie zmarł w wieku 71 lat.
Scena śmierci Hanki Mostowiak z "M jak miłość" była wyśmiewana, parodiowana. Odcinek obejrzało 8 363 179 osób. Do tego grona dołączyła Mithu Sen - jedna z najsłynniejszych indyjskich artystek. Napisała do filmu nowe dialogi. Swój projekt pokaże w Galerii Arsenał.
Radio Poznań sugeruje, że podczas warsztatów "Bedtime" w Galerii Miejskiej Arsenał prezentowane będą treści pornograficzne. Dyrektor galerii Marek Wasilewski mówi, że to bzdury i rozważa oddanie sprawy do sądu.
- Niezbite fakty, które za Radiem Poznań cytują konserwatywne media, wokół których organizuje się dyskusje, programy telewizyjne, pisze felietony, wspomina w kazaniach i listach do prokuratury są, delikatnie mówiąc, kaczką dziennikarską - o atakach na Galerię Miejską Arsenał pisze Marek Wasilewski, dyrektor galerii
Kampania promocyjna Muzeum Narodowego w Poznaniu pozoruje otwarcie i rozhermetyzowanie muzeum, a w istocie tworzy egalitarną zasłonę dymną, by utrzymać od lat promowaną wizję sztuki i sposób jej prezentacji, który nie wzbudza zainteresowania jakiejkolwiek publiczności.
Wystawa prac Sylwestra Ambroziaka oraz debata na temat wykluczeń już w czwartek w Concordia Design. Wydarzenie jest częścią rozpoczynającego się właśnie Poznań Art Week.
To na razie pierwsze, niepełne podsumowanie. W poniedziałek Centrum Kultury Zamek poda oficjalny wynik frekwencyjny
- Kobiety w moich pracach to silne babki. Lubię, kiedy są mocne i charakterystyczne, a nie miękkie - mówi Alicja Biała, której prace ilustrują książkę "Polska (wiązanka pieśni patriotycznych)" z wierszami Marcina Świetlickiego. Kolaże Alicji Białej można od piątku oglądać na wystawie w Galerii Ego.
Krakowska artystka Mariola Wawrzusiak przywiozła do Poznania rzeźby zwierząt, które mają nas zainspirować do rozmyślania o naturze i o tym, ile mamy z nią wspólnego. Jej wystawę można oglądać od środy na placu między Bałtykiem a Cocncordia Design.
Objaśnienia przy eksponatach naiwnie wyróżniają rysunki Statuy Wolności (np. z bombą atomową w dłoni) jako polityczne. Nieprawda, wszystkie poczynania Kahlo były polityczne.
Takich ołówków były miliony. Identyczny miał każdy uczeń, urzędnik. Nie zwracaliśmy na nie uwagi. Innych nie było. Ale 80 lat temu zdobyły nagrodę na Wystawie Światowej w Paryżu. Teraz zobaczymy je ponownie, jako dzieła sztuki. Na wystawie "Elementarz polskiego designu" w School of Form.
Wilhelm Sasnal ofiarował grafikę. Honza Zamojski rysunek "HAHAHA". A Piotr C. Kowalski obraz dedykowany ministrowi Szyszce. Ponad sto prac znakomitych artystów będzie można wylicytować w sobotę na Aukcji dla Domu, z której dochód przeznaczony zostanie na budowę domu dla dorosłych autystów - pierwszego w Poznaniu i jednego z pierwszych w Polsce. W Galerii Profil trwa wystawa przedaukcyjna.
W Instytucie Historii Sztuki UAM w Poznaniu powstał apel do ministra Jarosława Gowina o zachowanie historii sztuki jako osobnej dyscypliny. Ministerstwo chce o połowę ograniczyć liczbę dyscyplin na polskich uniwersytetach.
Oczywiście stolica jest centrum - rozbuchanym, bogatym, dającym największe możliwości wyboru. Co wcale nie musi znaczyć, że dokonuje się tam wyborów najlepszych.
Najwięcej problemów jest zawsze z transportem obrazów. - Mogłabym napisać o tym książkę - żartuje Helga Prignitz-Poda, kuratorka wystawy obrazów Fridy Kahlo w CK Zamek. Ekspozycja - jedno z wystawienniczych wydarzeń roku - już otwarta.
Nigdy wcześniej nie było w Polsce takiej wystawy! Kilkadziesiąt prac Fridy Kahlo i Diego Rivery można zobaczyć w CK Zamek. - Ta wystawa ma odkryć, dlaczego Frida stała się ikoną popkultury, fenomenem - mówi kuratorka.
Ponad 40 obrazów skradziono z pracowni i mieszkania poznańskiego artysty Noriakiego. Sprawcę udało się złapać, a część obrazów odnaleźć. Trafią na wystawę "Złodziej w Pracowni".
- Obrazy Fridy nie powstawały po to, żeby zdobić ściany. Ona wyrażała w nich swoje uczucia. Dlatego są do dziś tak przekonujące - mówi dr Helga Prignitz-Poda, kuratorka wystawy "Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst", którą od czwartku będzie można oglądać w CK Zamek.
- Wydaje nam się teraz, że artyści osiągają perfekcję w kreowaniu własnego wizerunku, a przecież ona robiła to już ponad 60 lat temu - mówi o Fridzie Kahlo Anna Hryniewiecka, dyrektorka CK Zamek.
Urzędnicy zamierzają przenieść Fotoplastykon z Galerii Miejskiej Arsenał do Arkadii. Nie wszystkim ten plan się podoba
Ponad 40 prac poznańskich artystów można oglądać na wystawie "Wiosenne impresje". W sobotę 22 kwietnia w galerii "Pod Arkadami" w MDK 1 odbył się wernisaż tej wystawy.
Międzynarodowy Strajk Kobiet już 8 marca. Galeria Skala symbolicznie szykuje grunt i edukuje sztuką zaangażowaną. Na pierwszy ogień rzuciła słuchowisko feministyczne
- Mój stary zmurszały Poznań zaczyna wyglądać jak pretensjonalna chińska prowincja. Traci swój uroczy klimat mieszczańskiego miasta. Ale wciąż darzę go wielką sympatią - mówi Ryszard Kaja
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.