Wciąż nie wiadomo, jak poważna jest kontuzja pomocnika Lecha Poznań Darko Jevticia. Lider poznańskiej drużyny wyjechał na zagraniczną konsultację medyczną.
Mihai Radut już w pierwszym występie w podstawowym składzie Kolejorza w lidze strzelił gola i zanotował asystę. Rumun zasłużył, by przedłużyć z nim wygasający w czerwcu kontrakt.
- To była najlepsza odpowiedź po porażce w finale Pucharu Polski. Daliśmy z siebie wszystko i zasłużenie wygraliśmy - powiedział trener Lecha Poznań, Nenad Bjelica po wygranej na wyjeździe z Termalicą Nieciecza 3:0.
Lech Poznań ósmy raz w sezonie rozbił rywala 3:0 i dogonił Jagiellonię Białystok w tabeli ekstraklasy. Kolejorza podnieśli z kolan rezerwowi.
- Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok mają większe szanse na mistrzostwo Polski. Ale my będziemy walczyć do końca - mówi trener Lecha Poznań Nenad Bjelica przed finiszem ekstraklasy.
Miał sięgnąć po dublet, tymczasem może zakończyć kolejny sezon bez prestiżowego trofeum. To byłaby klęska, która może wywołać rewolucję w poznańskim klubie.
Żadna drużyna w tym sezonie nie zdominowała tak Lecha Poznań na jego stadionie, jak Korona Kielce. - Nie zawsze będziemy grali pięknie. Najważniejsze, że udało nam się wygrać - ripostuje Darko Jevtić, bohater Kolejorza.
Lech Poznań dwukrotnie odbierał sobie prowadzenie w meczu z Koroną Kielce. Kolejorz rozczarował, ale od czego ma Darko Jevticia? Dziś Szwajcar strzelił gola, zaliczył asystę i wywalczył rzut karny. Lechici mogą mu dziękować, bo to on był głównym architektem zwycięstwa 3:2 na inaugurację rundy finałowej.
Korona Kielce jeszcze nigdy nie wygrała z Lechem w Poznaniu. Ale w dwóch poprzednich sezonach wywoziła ze stolicy Wielkopolski cenny remis.
Tylko trzy bramki stracił Lech Poznań w tym roku kalendarzowym. W 30 kolejkach rundy zasadniczej Ekstraklasy lechici dali sobie strzelić zaledwie 22 gole. To najniższy wynik w lidze od czterech sezonów. - Lech broni całym zespołem, to nas odróżnia od innych drużyn w lidze - uważa Nenad Bjelica.
Trener Lecha Poznań Nenad Bjelica zapytany, czy nie obawia się, że jego piłkarze podczas meczu z Koroną Kielce będą myślami przy finale Pucharu Polski, odpowiada: - Jesteśmy w stu procentach skoncentrowani na meczu z Koroną. Tylko on nas interesuje. Początek w piątek o godz. 20.30 na Inea Stadionie.
Gdyby w rundzie finałowej ekstraklasy padły dokładnie takie same rozstrzygnięcia, jak w fazie zasadniczej, to Lech Poznań nie zostałby w tym sezonie mistrzem Polski.
Lech Poznań zajął trzecie miejsce w rundzie zasadniczej ekstraklasy. To oznacza, że w rundzie finałowej zagra na wyjazdach z Termalicą, Legią i Jagiellonią. W Poznaniu Kolejorz zagra z Koroną, Pogonią, Lechią i Wisły.
- Zwycięstwo nad Wisłą Płock domknęło ten słabszy okres bez wygranej w trzech meczach z rzędu. Ale nawet, gdy szło nam słabiej, nie widziałem w szatni zwieszonych głów - przyznaje Łukasz Trałka, kapitan Lecha Poznań.
Jagiellonia i Legia mogą skończyć na miejscach pierwszym, drugim i trzecim, Lech - na trzecim i czwartym, Lechia - na pozycjach 1-4 - tak wygląda sytuacja przed ostatnią kolejką rundy zasadniczej.
Po niedzielnym szlagierowym meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa trzech piłkarzy Kolejorza zmaga się z kłopotami zdrowotnymi i nie trenuje z zespołem. Poobijani są Tomasz Kędziora, Darko Jevtić i Szymon Pawłowski.
Lech Poznań zdobył mistrzostwo Polski w 2015 roku, choć wcześniej przegrał kluczowy mecz z Legią Warszawa. Zareagował na to gniewem, który pozwolił mu wziąć rewanż i wygrać rozgrywki. To może być sytuacja bardzo zbliżona do tegorocznej.
Piłkarze Lecha Poznań prowadzili z Legią Warszawa do 87. minuty, ale przegrali 1:2 w szlagierowym meczu piłkarskiej ekstraklasy.
Po meczu Lecha z Legią doszło do spięcia w tunelu prowadzącym do szatni. Jedna z pracownic Lecha krzyknęła do drugiego trenera Legii Aleksandara Vukovicia: "Ty frajerze!", ten w odwecie chwycił ją za ucho.
80 minut pełnego zaciekłej walki szlagieru ekstraklasy. Lech obejmuje prowadzenie. Po pięciu minutach Legia odpowiada, a w ostatniej akcji meczu zwycięskiego gola dla gości strzela piłkarz, który kiedyś był gwiazdą w Poznaniu
Lech Poznań niemal całe spotkanie atakował Legię Warszawa, ale przegrał z mistrzem Polski 1:2 w klasyku ekstraklasy. Kolejorza w ostatnich sekundach znów dobił... były gracz poznańskiego klubu, Kasper Hamalainen. Fin przesądził też o wygranej Legii jesienią w Warszawie.
Wysłannicy m.in. Barcelony, Chelsea, Borussii Dortumund, Arsenalu FC oraz VfL Wolfsburg zapowiedzieli swoją obecność na niedzielnym meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa. Łącznie na trybunach ma się pojawić kilkudziesięciu skautów pracujących dla zagranicznych klubów.
- Podziwiam Lecha za to szaleństwo, które potrafi ogarnąć Poznań w kilka chwil. Te tysiące rozpalonych ludzi, którzy żyją Lechem. W Warszawie tego tak nie widać - mówi Paweł Nowak, mieszkający w Poznaniu kibic Legii Warszawa. W niedzielę Lech podejmie Legię w hicie ekstraklasy. Początek o godz. 18
- Ten mecz może wyglądać tak jak nasze spotkanie z Lechią, gdy sędzia pokazał dwie czerwonej kartki. Musimy okazać nasze emocje, ale i je kontrolować - mówi Nenad Bjelica przed meczem Lecha Poznań z Legią Warszawa. Będziemy świadkami powtórki z jesieni, gdy piłkarze obu zespołów skoczyli sobie do gardeł?
Już w przyszłym sezonie ma nie być podziału punktów po rundzie zasadniczej ekstraklasy. Lech Poznań jest przeciwny powiększaniu ligi, bo jego zdaniem czołowe drużyny w Polsce rozgrywają za dużo meczów.
- Lech ma najgroźniejszy atak w Polsce. Niewykluczone, że Legia w Poznaniu zagra bardziej defensywnie. Kolejorz lepiej broni, ale to stołeczny zespół ma piłkarzy, którzy jednym dotknięciem piłki potrafią odwrócić losy meczu - mówią eksperci piłkarscy przed starciem Lecha Poznań z Legią Warszawa w hicie ekstraklasy (niedziela, godz. 18).
Polski Związek Piłki Nożnej zatwierdził terminarz ekstraklasy w przyszłym sezonie. Rozgrywki rozpoczną się 14 lipca, a zakończą 20 maja.
Główny sponsor Lecha Poznań, firma bukmacherska STS, postanowił zrezygnować z należnego mu baneru reklamowego na stadionie w Poznaniu po to, by więcej kibiców mogło obejrzeć szlagierowy mecz z Legią Warszawa.
Chorwacki obrońca Elvis Kokalović może nie mieć okazji do debiutu w Lechu Poznań. W poniedziałek przeszedł zabieg kolana, a jego kontrakt z Kolejorzem jest ważny tylko do końca czerwca.
Obrońcy tytułu wygrali czwarty ligowy mecz z rzędu. Pną się w tabeli, choć zimą stracili świetnych snajperów, a ich następcy rozczarowują.
Lech Poznań po raz drugi z rzędu nie strzelił gola, ale i znów bramki nie stracił. W piątek Kolejorz zremisował na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:0 przy komplecie publiczności.
Lech Poznań nie strzelił gola w drugim kolejnym meczu. Kolejorz tylko zremisował na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:0 w hicie ekstraklasy, choć okazji do zdobycia bramki nie brakowało.
Najpierw z Wisłą w Krakowie, potem z Pogonią w Szczecinie, a na koniec z Legią w Poznaniu. Piłkarzy Lecha Poznań czeka ważny tydzień w walce o najważniejsze trofea w tym sezonie.
Bez najlepszego strzelca w rundzie wiosennej Dawida Kownackiego oraz kapitana zespołu Łukasza Trałki piłkarze Lecha Poznań zmierzą się w piątek na wyjeździe z Wisłą Kraków. Początek meczu o 20.30.
Ghańczyk, Duńczyk czy Rumun - w Lechu Poznań narodowość nie ma znaczenia. Każdy z piłkarzy ma mówić po polsku. Ale przykładem świeci trener Chorwat, który regularnie czyta lokalne gazety i ogląda polską telewizję.
- Czasami wydawało mi się, że kibicom jeszcze bardziej zależało na tym paszporcie niż mi. To znaczy, że ludzie docenili mnie jako człowieka, a nie tylko jako piłkarza. Jestem z tego dumny - powiedział bramkarz Lecha Poznań Jasmin Burić po tym, jak we wtorek w południe z rąk wojewody wielkopolskiego Zbigniewa Hoffmanna odebrał polski paszport.
Bramkarz Lecha Poznań Jasmin Burić we wtorek w południe oficjalnie otrzyma polskie obywatelstwo.
Lech Poznań chce, żeby w ekstraklasie grało mniej obcokrajowców. - Zależy nam na tym, żeby bohaterami trybun byli chłopcy z Łazarza czy Kaźmierza. Transfer piłkarza zagranicznego to rozwiązanie doraźne - przekonuje prezes Kolejorza Karol Klimczak.
W ciągu zaledwie trzech godzin sprzedaży otwartej rozeszły się wszystkie bilety na szlagierowy mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa. Spotkanie w niedzielę 9 kwietnia obejrzy komplet ok. 42 tys. kibiców.
W czwartek o godz. 9 ruszyła sprzedaż otwarta biletów na szlagierowy mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa. Rozeszło się już prawie 25 tys. wejściówek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.