Nowy rezerwat w Wielkopolsce jest tak cenny, że przyrodnicy trzymają lokalizację w ścisłej tajemnicy. Żyje tu gatunek żółwi chroniony od 87 lat. Ciekawskim grozi areszt lub grzywna.
Wykluwa się w szczerym polu i oprócz trawy nic więcej nie widzi. A jednak wie, by maszerować przed siebie. Do pokonania ma od kilkudziesięciu do kilkuset metrów - musi dojść do zbiornika, ale po drodze czyha na niego mnóstwo niebezpieczeństw. Zajmuje mu to długie tygodnie, w końcu się udaje. W taki sposób od lat radzą sobie żółwie błotne pod Lesznem. Teraz przetrwać pomagają im przyrodnicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.