Zdanie zaczyna nieraz od: nie wierzę w Boga, by po chwili uspokoić, że chodzi o Boga, który by sprzyjał przemocy, nienawiści i nietolerancji wobec człowieka, który by człowieka chciał upokorzyć, zranić czy poniżyć. Wielu drażni to, że nie wierzy w piekło.
W minionym tygodniu mogliśmy zobaczyć w Poznaniu dwa oblicza jednego Kościoła rzymskokatolickiego. Fundamentalnie różne.
- Ludzie chcą żyć wiarą, a następuje zderzenie z instytucją. Personel kościoła sprawia kłopoty - mówił w Poznaniu ks. Adam Boniecki. Na spotkanie w Auli Artis przyszły tłumy. Ludzie nie mieścili się w sali.
O tym, czy polskiemu Kościołowi bliżej do partii Razem, czy do PiS oraz czy zrobił sobie zdjęcie z Tomaszem Terlikowskim opowiadał ks. Adam Boniecki, który spotkał się w piątek ze studentami na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.