Polscy maratończycy - w tym Henryk Szost i Mariusz Gizyński z Grunwaldu Poznań - już odbierali gratulacje i pozowali do zdjęć, przekonani, że mają brązowy medal w drużynie w maratonie. Nic z tego, strona się zawiesiła.
Joanna Fiodorow z AZS Poznań już w pierwszej próbie posłała młot na odległość 71,46 m i zapewniła sobie awans do finału mistrzostw Europy w Berlinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.