Żołnierz wielkopolski był żołnierzem ostrzelanym i stojącym najwyżej pod względem moralnym. Nic dziwnego, że Piłsudski przeznaczył mu najtrudniejsze zadanie kontrataku pod Warszawą - o roli Armii Wielkopolskiej w cudzie nad Wisłą w 1920 r. opowiada prof. Janusz Karwat.
15 sierpnia na niebie w całej Polsce pojawiły się F-16 i śmigłowce wojskowe. To z okazji świętowanej dziś setnej rocznicy Cudu nad Wisłą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.