Miesiąc temu Małgorzata Jacyna-Witt, działaczka PiS ze Szczecina, obraziła na Twitterze niepełnosprawnego senatora PSL Jana Filipa Libickiego. Wpis skasowała, ale polityka nie przeprosiła. Ten nie odpuścił, prawnik rozpoczął batalię. Radna do wpisu się nie przyznaje.
Taki komentarz napisała na Twitterze Małgorzata Jacyna-Witt pod wpisem Jana Filipa Libickiego, który poinformował, że 9 kwietnia 2009 roku "z uśmiechem" opuścił szeregi PiS. - Poprosiłem prawnika o przeanalizowanie sprawy. Dziwię się, że pani Jacyna-Witt miała tyle odwagi, by ocenić czyjeś życie i jeszcze uznać je za nieszczęśliwe, a nie ma jej teraz, by przyznać się do napisanego tweeta - komentuje senator Libicki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.