Jacek Jaśkowiak miał wybór - mógł znów przedłużyć kadencję Marcina Kowalskiego, który Teatrem Polskim rządzi razem ze swoim zastępcą Maciejem Nowakiem, albo ogłosić konkurs na dyrektora. Zdecydował się na konkurs. - To nie jest wotum nieufności - przekonuje "Wyborczą" prezydent. Ale w mieście mówią: - Nagroda też nie. Jeśli jest konkurs, to nie chce z nimi pracować.
Prezydent Jacek Jaśkowiak chce, żeby dyrektorzy Marcin Kowalski i Maciej Nowak rządzili Teatrem Polskim w Poznaniu przez kolejną kadencję. W ostatnich trzech latach sprowadzili do Poznania najgłośniejsze reżyserskie nazwiska.
Copyright © Agora SA