Noc Muzeów i podobne okazje pokazały chyba dobitnie, że ludzie do muzeum pójdą zwłaszcza wtedy, gdy się im je podsunie. Dopiero niedawno odkryłem, że można do tego wykorzystać miejsca, gdzie wolnego czasu mają najwięcej, wręcz w dokuczliwym nadmiarze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.