Narciarz, triathlonista, żeglarz, maratończyk. Krzysztof Ślęzak uprawiał aktywnie kilka dyscyplin. W miniony weekend zginął pod lawiną po słowackiej stronie Tatr.
Przypadkowi świadkowie zgłosili upadek bliżej nieokreślonego przedmiotu wraz z kamieniami w masywie Ostrego Szczytu w słowackich Tatrach. Ratownicy znaleźli ciało mężczyzny. Okazało się, że był to 27-letni członek KW Poznań.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.