Cały lipiec był upalny, mnóstwo ludzi wypoczywało nad wodą, więcej niż w latach ubiegłych - ocenia Marek Frąckowiak, rzecznik wielkopolskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Dla nas to trudny czas, ale i tak był spokojniejszy niż ubiegłoroczne wakacje.
Od kilku dni panują potężne upały, nad akwenami nieprzebrane tłumy. Tak było też we wtorek nad jeziorem Strzeszyńskim. Naszemu czytelnikowi nastrój popsuli jednak ratownicy WOPR.
Dwóch mężczyzn z powiatu jarocińskiego w Wielkopolsce kąpało się w morzu kilkaset metrów od kąpieliska w Międzyzdrojach. Po chwili od wejścia do wody seniorzy zaczęli tonąć. Lekarze próbowali uratować ich życie ponad 100 minut.
W miniony upalny weekend podczas odpoczynku nad wodą w Wielkopolsce życie straciły trzy osoby. Od początku czerwca w całej Polsce utonęło już ponad 100 osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.