Wyborcze napisy Konrada Zaradnego, kandydata do Sejmu w wyborach parlamentarnych, wymalowane kredą w sprayu szpeciły od października poznańskie ulice. We wtorek wieczorem Zaradny pokazał w intenecie zdjęcie, na którym widać, jak usuwa napis z chodnika
- Jestem zaniepokojona tym, jak dorośli na oczach dzieci dzielą ludzi na wierzących, niewierzących, lepiej wyedukowanych i gorzej, biedniejszych i bardziej majętnych. Polska potrzebuje otwartości, tolerancji - mówi Joanna Schmidt, liderka wielkopolskiej Nowoczesnej.
Kto tym razem zasłużył na Pyry Tygodnia od naszej redakcji?
Jego szeroki uśmiech wydaje się szczery. Krzysztof Hołowczyc na plakatach wypada dobrze. Z taką prezencją może reklamować wszystko. Siebie, samochód, olej napędowy, operatora sieci komórkowej - nieważne. W każdej z tych ról okazałby się skuteczny. Kilka lat temu na billboardach wdzięczył się do wyborców o głosy. Teraz - do klientów o podpisywanie umów z telefonią. Wtedy Hołowczyc wszedł bez problemu do Parlamentu Europejskiego z list PO. Jakich zysków dziś przysparza prywatnej firmie - nie wiemy. Ale to zapewne kontrakt lukratywny dla obu stron.
Na poznańskich chodnikach pełno jest Konrada Zaradnego, kandydata do Sejmu. ZDM mówi, że na takie wyborcze reklamy nie pozwalał.
W wyborach w 2009 r. PiS wygrał w jednym powiecie Wielkopolski. W niedzielę partia Jarosława Kaczyńskiego zdeklasowała PO aż w 21 powiatach naszego regionu. Tylko Poznań i okolice się bronią.
Na 40 dni przed wyborami parlamentarnymi zaproponowałem poznańskim politykom i naszym czytelnikom typowanie wyników wyborczych w okręgu poznańskim. Na kawę nikogo zapraszać nie muszę, bo nikt wyniku nie przewidział.
Ministrowie z Wielkopolski i obowiązkowo nowy wojewoda. Do tego nowi szefowie państwowych agencji, a może i mediów publicznych. Zmiana ekipy rządzącej to tradycyjna karuzela ze stanowiskami, która niebawem ruszy - także w regionie.
W całej Wielkopolsce Prawo i Sprawiedliwość wygrało z Platformą Obywatelską o 2,2 pkt. proc. Zadecydowały o tym głosy ze wschodniej i południowej części województwa. Do Sejmu nie weszła Zjednoczona Lewica, a Polskie Stronnictwo Ludowe ma w całym regionie tylko dwa mandaty.
Spośród dziesięciorga posłów z Poznania jeden na swój mandat nie tyle zapracował, co raczej go wydrukował i rozlepił.
W okręgu pilskim wygrała Platforma. Na południu i wschodzie Wielkopolski zdecydowanie lepszy okazał się PiS.
Rozmowa z Waldemarem Witkowskim, liderem listy Zjednoczonej Lewicy
Otrzymywałem sygnały, że będę miał jedno z czołowych miejsc na liście. Stało się inaczej. - mówi Bartłomiej Wróblewski, przyszły poseł PiS
Choć PiS w Poznaniu z Platformą przegrał, to możemy doczekać się wreszcie ministrów z Poznania
Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała wyniki głosowania w okręgu poznańskim.
Wg informacji zamieszczonych na Twitterze przez ?Rzeczpospolitą", Zjednoczona Lewica jest bliska osiągnięcia progu wyborczego. Jeśli tak by się stało, mandat z Poznania zdobyłaby Katarzyna Kretkowska
PKW ciągle nie podała oficjalnych wyników wyborów parlamentarnych 2015. W Poznaniu prawie wszystko jest już jednak jasne - na podstawie nieoficjalnych, cząstkowych wyników wyborów. Poznaniacy zadecydowali, że z ich miasta w Sejmie będzie pięcioro posłów Platformy Obywatelskiej, trzech posłów z Prawa i Sprawiedliwości oraz dwoje z Nowoczesnej. Na 90 proc. mandatu może być pewien Jacek Tomczak, który w PO ma piąty wynik. Niepewność wynika z tego, że Zjednoczona Lewica może jednak przekroczyć 8-proc. próg wyborczy. Jeśli tak się stanie, na mandat może liczyć Katarzyna Kretkowska. Drugą osobą w Sejmie z Nowoczesnej prawie na pewno będzie nr 2 na liście - Marek Ruciński. Oto 10 (prawdopodobnych) posłów z Poznania.
Wszystko wskazuje na to, że spośród ośmiorga radnych Poznania, którzy kandydowali w wyborach do Sejmu, posłem zostanie tylko Szymon Szynkowski vel Sęk z PiS. Zmiany także w sejmiku, gdzie radnym zostanie były wiceprezydent Poznania, Sławomir Hinc.
- Jestem wojownikiem i po cichu marzyłam o najlepszym, indywidualnym wyniku w okręgu poznańskim. Nie bałam się rozmów z ludźmi, po kilka godzin rozdawałam ulotki na ulicach. To przyniosło efekt - mówi Joanna Schmidt, liderka Nowoczesnej w Poznaniu.
W okręgu poznańskim jest 15 aresztów i więzień. W niedzielę utworzono w nich 20 obwodowych komisji wyborczych. Głosować mogło 5792 więźniów, na wybory poszło 2625, czyli ponad 45 proc. Frekwencja zbliżona była więc do ogólnopolskiej. Tu jednak podobieństwa się kończą.
W powiecie poznańskim Piotr Florek (PO) wygrał senatorski mandat ze Sławomirem Hincem.
Rafał Grupiński, przewodniczący klubu parlamentarnego PO, był w poniedziałek rano gościem TOK FM.
Radio Merkury podaje, że Platforma Obywatelska wygrała wybory w Pile. PiS triumfuje w Gnieźnie, Kaliszu, Lesznie i Koninie.
- Zbyt późno podjęto decyzję o szerokiej koalicji. A po debacie z udziałem Adriana Zandberga z Partii Razem było widać, że to ugrupowanie jest na fali wznoszącej - mówi europosłanka Krystyna Łybacka (SLD). Wszystko wskazuje na to, że Zjednoczona Lewica nie przekroczy progu wyborczego dla koalicji.
W wyborach do Senatu niespodzianki nie było. Jadwiga Rotnicka (PO) zdecydowanie pokonała Stanisława Mikołajczaka (PiS).
- Wyciągnęliśmy wnioski z błędów popełnionych w latach 2005-2007. Prawdopodobnie nie będzie konieczności koalicji, która była tak bardzo niszcząca dla tamtego rządu - przekonuje Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS, który w wyborach walczył o mandat posła.
- Zwycięstwo prezydenta Andrzeja Dudy było zapowiedzią dużych zmian. Teraz one nastąpiły. Dalszych zmian musimy dokonać w dwa lata, tylko wtedy wyborcy powierzą nam władzę także w następnej kadencji - uważa Tadeusz Dziuba, lider PiS w Poznaniu.
- Prezes Jarosław Kaczyński uświadomił sobie, że trzeba postawić na młodych. Na pewno jest zachwycony, że wygraliśmy, ale wydaje mi się, że teraz odsunie się w cień i będzie służył w roli eksperta - mówi 24-letni Mateusz Rozmiarek z PiS, najmłodszy radny w poznańskiej radzie miasta
- W ostatnim tygodniu Ewa Kopacz wiele razy straszyła ?państwem wyznaniowym?, średniowieczem. Moim zdaniem to ostatecznie pogrzebało Platformę - uważa Dariusz Lipiński. Należał do PO, kiedy dochodziła do władzy, a teraz prawdopodobnie wróci do Sejmu w barwach Polski Razem sprzymierzonej z PiS.
- Rząd PiS na pewno będzie rozmawiał z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem. Tu nie chodzi o osoby, tylko o konkretne sprawy ważne dla Poznania - mówi Lidia Dudziak o programie, radna PiS, która nie kryła wzruszenia po ogłoszeniu pierwszych wyników.
- Od przegranej Bronisława Komorowskiego było widać, że poziom motywacji w PO jest minimalny. Gorszej kampanii wyborczej ta partia zrobić nie mogła - mówi prof. Rafał Drozdowski, socjolog z UAM.
Wystarczyło prześledzić wyniki kilku ostatnich wyborów, by się przekonać jak PiS zdobywał Wielkopolskę od wschodniej strony. Konsekwentnie powiat po powiecie pokonywał niezwyciężoną w ostatnich latach Platformę. Zwycięstwo partii Jarosława Kaczyńskiego nie jest żadną sensacją.
Nastroje w sztabie PO mówiły wszystko. Posępne miny, brody oparte na dłoniach, wzrok wpatrzony w podłogę. - Masakra - to był najczęstszy komentarz do wyników ogłoszonych chwilę po godz. 21. Oklaski były, ale euforii sprzed czterech lat - już nie.
- W tej kampanii wyborczej padło wiele ksenofobicznych wypowiedzi. Ja sprzeciwiam się ksenofobii - mówi Joanna Schmidt, która z ramienia Nowoczesnej prawie na pewno zdobędzie mandat poselski w Poznaniu.
- Do widzenia! Do widzenia! - skandowali liczni poznańscy działacze i sympatycy PiS na widok zasmuconej Ewy Kopacz. Po niektórych było widać autentyczne wzruszenie.
Najwięcej głosów w regionie zdobył PiS - według sondażu Ipsos dla TVN, Polsatu i TVP było to 32,10 proc. - Nie będziemy tracili czasu na mszczenie się czy wycieczki personalne - mówi Bartłomiej Wróblewski, który ma szansę na mandat z listy PiS w Poznaniu.
W Poznaniu do godziny 17 zagłosowało 46,17 proc., w powiecie poznańskim - 43,52 proc., a w całej Wielkopolsce - 37,96 proc. Wcześniej, do godziny 12 w Poznaniu zagłosowało 17,74 proc. wyborców.
Chociaż komisje nadal pracują, po południu w większości więzień i aresztów jest już po wyborach. Osadzeni zwykle głosują od rana.
Lokal wyborczy w Gminnym Ośrodku Kultury ?Sokół? w Czerwonaku nigdy nie wygląda zwyczajnie. Tym razem pracownicy ośrodka przekształcili go w warsztat samochodowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.