- Pożerała książki i lubiła oglądać horrory. Chodziliśmy często razem po muzeach. Dziś jest jedną z gwiazd, na których wzorują się inne tenisistki. I mimo to nie zmieniła się, sodówka nigdy nie uderzyła jej do głowy - mówi Jakub Rękoś, wieloletni trener Magdy Linette
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.