Kilkanaście tysięcy złotych oszczędności straciła 46-letnia mieszkanka Kwilcza w Wielkopolsce. Zaufała mężczyźnie, który podał się za pracownika banku Pekao SA.
Gdy poznański biznesmen był na zagranicznych wakacjach, z jego konta znikały pieniądze, za które kupowano akcje różnych spółek. Trop wiedzie do komputerów... bankierów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.