Kierowca bolta zablokował drzwi i molestował nastolatkę z Poznania. Firma zerwała z nim współpracę, ale prokuratura była wyrozumiała - kazała policji postawić łagodniejsze zarzuty. Polecenie przyszło na piśmie.
- Stanął na poboczu, wepchnął się obok mnie i zablokował drzwi. Nie mogłam uciec - opowiada nastolatka zaatakowana przez kierowcę Bolta w Poznaniu. Seksualną napaść zgłosiła policji, ale kierowcy na razie nie zatrzymano.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.