- Nieopłacone pamiątki, dary ołtarza i fotograf. Do tego niezakupione kwiaty na wystrój kościoła. Na dzień przed uroczystością I komunii św. zorientowaliśmy się, że nasze dzieci zostały okradzione - mówi jedna z kobiet z parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Poznaniu.
Część rodziców dzieci pierwszokomunijnych ze Skórzewa nie kryje oburzenia oficjalnym cennikiem za sakrament. Niektóre kwoty biją po oczach. - Nikt nie neguje, że wypada coś parafii ofiarować. Ale czy naprawdę w czasach pandemii musimy płacić aż tyle? - pyta jedna z mam.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.