- Kameralne projekty bywają trudniejsze niż te głośne i nagradzane. Przy inwestycji o mniejszej skali wchodzi się głębiej w detale, więc wyzwań jest nawet więcej. Dlatego co jakiś czas warto takie eksperymentalne projekty robić, bo one potem mają wpływ na te duże - mówią Maciej Miłobędzki i Dominik Wroński z pracowni JEMS Architekci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.