Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało siedem osób, w tym matkę, jej dwie córki i dwoje wnuków, którzy są podejrzani o prowadzenie agencji towarzyskich między innymi w Poznaniu i w Gnieźnie. Kamerą schowaną w czujce alarmowej nagrywali klientów.
Blisko milion złotych miała zarobić grupa prowadząca w centrum Poznania pięć salonów SPA. Śledczy są przekonani, że była to tylko przykrywka dla nielegalnych agencji towarzyskich, całym biznesem kierowała kobieta o pseudonimie "Kama", a jej prawą ręką był pirat drogowy, który pół roku temu uszkodził trzy radiowozy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.