W autobusie FlixBusa zepsuła się toaleta. Kierowca nie miał wyjścia i musiał się zatrzymać na autostradowym parkingu. Nie poczekał jednak na wszystkich i odjechał, choć wiele osób nie zdążyło wyjść z łazienki. Na takie sytuacje nie powinno być przyzwolenia.
W autobusie linii Berlin - Warszawa zepsuła się toaleta i pasażerowie byli skazani na skorzystanie z łazienki na postoju. Gdy po kilku minutach wyszli z budynku, kierowca już odjechał. To nie pierwszy taki przypadek FlixBusa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.