Kiedy otworzymy przewodniki lub blogi o podróżach po Izraelu, zapewne w pewnym momencie natkniemy się na stwierdzenie: "Hajfa pracuje, Jerozolima się modli, a Tel Awiw bawi". Brakuje w nim Ejlatu, gdzie przyjemnie odpoczniemy jesienią i zimą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.